Nowe tomy "Serii niefortunnych zdarzeń" (Wydawnictwo HarperKids)

Wróciła seria, która z jednej strony nas zachwyca, z drugiej - trochę przeraża. To seria tak przewrotna, że każdy, kto ma w sobie dużo dystansu do świata i lubi czarny humor, polubi ją tak samo jak my. "Seria niefortunnych zdarzeń" wzbudziła naszą sympatię od pierwszego tomu, a każdy kolejny tylko utwierdza nas w tym, że literatura dla młodszej młodzieży (albo jak kto woli, starszych dzieci) takich historii i takich bohaterów potrzebuje.

Rodzeństwo Baudelaire nie ma łatwego życia. Dopóki żyli ich rodzice wszystko układało się dobrze, dzieciom niczego nie brakowało, mogli rozwijać swoje pasje i korzystać z beztroskiego czasu dzieciństwa. Ale kiedy w tragicznych okolicznościach stracili rodziców, życie dzieci stało się pasmem nieszczęść. Sprawami rodzeństwa miał się zająć pan Poe, bankier, być może miły, ale niezbyt rozgarnięty i dość naiwny. Rodzeństwo nie mogło u niego zostać, więc pan Poe cały czas szukał krewnych, którzy mogliby zająć się dziećmi. Z tego szukania wychodziły same kłopoty. Źródłem najpoważniejszych był hrabia Olaf, daleki krewny, który żywo interesował się majątkiem, który odziedziczyły dzieci. Co prawda, udało im się wydostać z domu hrabiego, ale nie udało im się zniknąć z orbity jego zainteresowań. Hrabia Olaf cały czas deptał im po piętach. W tomie 5. i 6. "Serii Niefortunnych Zdarzeń" również. Akademia Antypatii i Winda Widmo, to kolejne książki, w których hrabia Olaf depcze po piętach Wioletki, Klausa i Słoneczka, a oni dzielnie stawiają mu czoła i starają się przed nim uchronić. Akademia Antypatii to opis tego, co przeżyło rodzeństwo w bardzo specyficznej szkole. Szkole, do której nikt z Was na pewno nie chciałby chodzić. Szkole jak z koszmaru, w której trudno znaleźć bratnią duszę i, w której nie można liczyć na wsparcie dorosłych. Niestety, Baudelair'owie muszą się w tym nieprzyjaznym miejscu odnaleźć i jakoś sobie poradzić. Tak samo, jak niedługo później będą musieli sobie radzić w kolejnym miejscu, do którego trafią. Dzieci zamieszkają u Państwa Szpetnych. Bezdzietnej (dotąd) pary, która w życiu wybiera tylko to, co modne. A ponieważ ostatnio modna zrobiła się adopcja sierot, to zdecydowali się na przygarnięcie tej trójki. Dzieci mieszkały już w wielu dziwnych domach, u wielu oryginalnych ludzi, ale takich oryginałów jeszcze chyba nie spotkali...



Sześć tomów pełnych przygód. Pełnych czarnego humoru i bohaterów tak oryginalnych, że niewielu czytelników chciałoby spotkać ich na swojej drodze. Nie ma im czego zazdrościć. Przygody, które przeżyli mrożą krew w żyłach i budzą przerażenie. A mimo to chce się je czytać. Ta seria niesamowicie wciąga i zachwyca czytelników. Trudno się od tych książek oderwać. To świetnie napisane książki, które spodobają się zarówno tym, którzy czytają bardzo dużo, jak i tym, którzy od książek stronią. Wciągną wszystkich. To świetne lektury na trwające wakacje. Pojedyncze tomy nie są przesadnie obszerne (najgrubszy ma około 300 stron), podzielone są na rozdziały, więc można przerwać czytanie i wrócić do książki za jakiś czas. I, co ważne dla tych, którzy oprócz czytania lubią również oglądać filmy, na podstawie tych historii nakręcono również serial! Serial, który spodoba się każdemu, kto polubił te książki!



 

Książki z cyklu "Seria niefortunnych zdarzeń"

znajdziecie na


 

https://harpercollins.pl/

Komentarze

  1. Fajna książka, gdzie te czasy gdy człowiek czytał podobne do tej, myślę że starszym dzieciom się spodoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Napewno bardzo ciekawa, chętnie poczytam. Napewno ma swoich odbiorców

    OdpowiedzUsuń
  3. To fakt, jest nieco przerażająca, ale mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. czarny humor, ciekawe profile psychologiczne postaci... zapisuję tytuł:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz