Plecak Topgal, czy warto? Opinia po pierwszym roku:)
Niespełna rok temu pojawiły się tu dwa artykuły, do których przez ten czas prawie każdego dnia ktoś zaglądał. Teraz sama wracam do tych wpisów. Dlaczego? Bo rok temu, kiedy wybieraliśmy plecak dla Tosi, byłam przekonana, że dokonuję najlepszego wyboru. Chwalili tę firmę moi znajomi, więc miałam nadzieję, że równie zadowoleni będziemy i my.
Minął rok i z pełnym przekonaniem sprawiam, że wszyscy, którzy chwalili plecaki Topgal, mieli rację. Wybrany niespełna rok (padło na model CHI 880) temu tornister sprawdził się świetnie. Tosia używała go przez cały czas i na pewno będzie używać dalej. Nie narzekała na jego wagę (ta w zależności od modelu wynosi od 0,84 kg do 1,4 kg) i chętnie nosiła go sama (a do szkoły najczęściej chodziła pieszo). Sprawdziły się regulowane szelki, dzięki którym mogliśmy dopasować plecak do jej wzrostu, ale również do stroju (tu mam na myśli zimową kurtkę). Sprawdziła się jedna duża kieszeń, podzielona wewnątrz na kilka mniejszych oraz mała kieszeń na śniadaniówkę i druga, w której Tosia nosiła chusteczki. Przydały się odblaski i kieszeń na bidon. Sprawdził się lekki stelaż usztywniający tył tornistra. Tosia mogła czuć się bezpiecznie dzięki odblaskom. Oddychający materiał, z którego uszyto tył plecaka, wypełnił swoje zadanie doskonale, bo plecy Tosi nigdy nie były mokre. Wytrzymało wzmocnione dno, na którym nie widać żadnych śladów użytkowania. Nasze zadowolenie z Topgala rosło z każdym dniem. Teraz tornister udaje się na zasłużony odpoczynek, bo we wrześniu znowu ruszy z Tosią do szkoły.
Kupować nowego plecaka nie musimy, bo tak jak mówili mi wszyscy, którzy kupili swoim dzieciom plecaki Topgal, potwierdzam, że nie jest to produkt dla ludzi, którzy lubią zmiany. Tosi zdarzało się ciągnąć go po podłodze, rzucić w kąt w świetlicy, a nawet wylać na niego jogurt. I co? I nic! Wilgotna szmatka i po sprawie. Plecak czysty, dziecko spokojne, matka zadowolona. Nie ma śladu ani po plamie, ani po jej usuwaniu. Prujące się nitki? To też nie tutaj. Wyrwane zamki? Niestety, to nie Topgal. A może zniszczone szelki? Pęknięty zatrzask od pasa piersiowego? Tutaj również Topgal spisał się bez zarzutu. To może jednak kolor? Broniłam się przed tak jasnym tornistrem, ale Tosia o innym nie chciała słyszeć. I dobrze, bo kolory ma takie jakie miał, a biały białym pozostał. Mimo tego, że chodziliśmy do szkoły pieszo, że plecakowi zdarzało się zmoknąć na jesiennym deszczu (a i na letnim sprzed paru dni również), noszono go w pełnym słońcu i na mrozie. Lepszego wyboru dokonać nie mogliśmy;)
Kochana, aż mi się przypomniały piękne czasy, kiedy to ja chodziłam z plecakiem. Piękne wykonanie, dlatego zapisuję na kolejne lata nazwę firmy. Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia!
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukam plecaka dla córki :)
OdpowiedzUsuńTo ten gorąco polecam :)
UsuńWidze, że jest bardzo pakowny! To bardzo ważne, gdy dziecko nie może zostwiać ksiażek w szkole :)
OdpowiedzUsuńU nas na szczęście można.
UsuńWszystko fajnie... Faktycznie jast bardzo dobry jakościowo, jednak ma jedną i to ogromna wadę. JEST BARDZO CIĘŻKI. Co z tego, że plecy proste, że dobrze leży jak po włożeniu książek dziecko z trudnością jest go w stanie unieść?
OdpowiedzUsuńMoże być trochę ciężki z powodu złego rozmieszczenia książek, wystarczy je równomiernie rozłożyć i może wytrzymać nawet 5 lat
Usuńzagadka: Ile waży 4kilogramowy plecak z książkami rozmieszonymi roównomiernie, a ile wazy plecak 4 kilogramowy z źle rozmieszonymi książkami.... ot pytanie
UsuńPodpisujemy się rękami i nogami - nasz plecak czwartoklasisty również świetnie się sprawdził. Jest po całym roku nieco brudny, ale po wakacyjnym czyszczeniu będzie wyglądał jak nowy :-) Dla pierwszoklasisty też zamierzamy wybrać coś z oferty plecaków Topgal dla pierwszaków.
OdpowiedzUsuńJa również zakupiłam plecak f-my TOPGAL i bardzo go polecam. Córka dostała go w prezencie w zeszłym roku.... i myślę że kolejny wspólny przed Nami :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ten plecak jest trochę za duży i ja bym go swojemu dziecku nie kupił.
OdpowiedzUsuńMniejsze znaleźć trudno. Niestety, dziecko nam nie wyrosło;)
UsuńSyn nosil w 2 klasie plecak z firmy Topgal i gdyby nie wyczail nowego modelu jak szukalismy dla corki, i nie ublagal mnie, zebym kupila mu drugi, tez z tej samej firmy, nosilby ten sam kolejny rok. Nie zgodze sie, ze plecaki sa ciezkie. Nasz, nawet ze stelazem, wazyl ok. Dla corki
Usuńrowniez kupilabym topgala, jednak jest bardzo szczupla i niziutka (116/122) i niestety nie wyglada dobrze w zadnym z modeli z tej firmy. Zobaczymy w drugiej klasie. Pozdrawiam:)
Tosia w pierwszej klasie była podobnego wzrostu. Początkowo plecak rzeczywiście wydawał się duży, potem ona trochę urosła (albo plecak się zmniejszył;)) Teraz mogłaby mieć już któryś z większych modeli, ale wstrzymujemy się jeszcze rok.
UsuńPrzed nami właśnie w najbliższym czasie zakup szkolnego plecaka :)
OdpowiedzUsuńMy mamy od Topgal mniejszy plexaczek, idealny do przedszkola - i też świetnie daje sobie radę, pomimo upływu czasu :) Myślę, że pozostaniemy wierni tej marce :)
OdpowiedzUsuńbardzo łądny, ale wydaje się być kolosalny dla takiej malej dziewczynki
OdpowiedzUsuńZłudzenie. To jeden z najmniejszych dostępnych modeli.
UsuńAle fajny, dziewczęcy plecak. Słyszałam właśnie, że to dobra marka plecaków.
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie tę nazwę, bo za jakiś czas i przed nami stanie wybór plecaka. Nie lubię kupować co chwilę tych samych rzeczy, bo mi się psują, więc ten plecak to jest coś dla nas. Kupi się raz i będzie służyć latami. :-)
OdpowiedzUsuńMy też jesteśmy świeżo po zakupie tornistra i w poleceniach padała właśnie firma topgal, albo herlitz. U nas padło na tę drugą. Jak się bebędz sprawował dopiero się dowiemy... ;)
OdpowiedzUsuńU nas córa zepsuła plecak po pierwszym półroczu i szukamy nowego. Nie uśmiecha mi się to ale co zrobić? Trafiłam dzisiaj na https://www.plecaki-szkolne.pl/ i chyba stamtąd zamówię plecak. Wybór jest całkiem spory. Mam nadzieję, że posłuży jej też w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńMam pytanie: czy ta osobna kieszeń u góry z powodu do czegoś się przydaje? Dużo osób zachwala te plecaki a mnie wydaje się że za dużo tych kieszeni i jeśli dajmy na to dziecko schowa do tych osobnych kieszeni śniadanie i piórnik to ciężar będzie już zbyt daleko od pleców ale może się mylę?
OdpowiedzUsuńW górnej Tosia nosi śniadaniówkę.
UsuńHej mam pytanie bo też muszę kupić pierwszy plecak mój syn ma 134/140 wysoki i tu moje pytanie czy może Pani coś doradzić. Chce coś pokroju tornister ale wszystkie są chyba na niższe dzieciaczki. Może ktoś coś.?
OdpowiedzUsuńJeśli TOPGAL, to ten dla starszych klas (2-5 albo 4-6). Wszystkie plecaki mają usztywniane plecy, więc dla młodych kręgosłupów na pewno będą zdrowe;)
OdpowiedzUsuńSuper plecak, wydaje się być solidny i pakowny. My jeszcze o plecakach nie myślimy, bo dzieci w przedszkolu, ale za 1-2 lata będziemy się rozglądać;-)
OdpowiedzUsuńTopiąc ma bardzo fajne te plecaki
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiam się nad plecakiem lub tornistrem z topgala. Nie wiem czy wybrać plecak czy tornister. Syn ma ok 122 wzrostu i jest bardzo szczupły. Może ktoś doradzi, co się lepiej sprawdzi.
OdpowiedzUsuńTosia była w pierwszej klasie podobnego wzrostu i padło na tornister.
UsuńDziękuję za odpowiedź.
UsuńTopgal to rewelacyjne produkty. Mój syn - obecnie już student - na początku swojej edukacji też wybierał ich plecaki. Nigdy nie było z nimi najmniejszych problemów.
OdpowiedzUsuńaktualnie plecaki topgala dla pierwszaków ważą 860g. Jak na plecak usztywniony, ze stelażem to dobry wynik. Mam drobnego 7latka i znaleźliśmy model, w którym syn nie wygląda jakby wyprowadzał się z domu na zawsze ;-) w dodatku lekki.
OdpowiedzUsuńTeż moja Tosia ma Topgala i po pierwszym półroczu jak nowy.
OdpowiedzUsuńFaktycznie to jeden z lepszych plecaczków dla dzieci. Nasze kochanie też z niego korzystało w tamtym roku :)
OdpowiedzUsuńMoże i wyglada dobrze i jest trwały . Jednak zdecydowanie za duży i potencjalnie zbyt ciężki . Za dużo durnych kieszonek . Geniusz tkwi w prostocie , ktoś nie przemyślał plecaków dla 1 klasistow
OdpowiedzUsuńChoć produkt może prezentować się dobrze i być trwały, to niestety jego rozmiar wydaje się być zdecydowanie za duży, a potencjalna waga może być zbyt obciążająca. To ważne aspekty, które warto wziąć pod uwagę przed podjęciem decyzji o zakupie, zwłaszcza jeśli zależy nam na wygodzie użytkowania.
OdpowiedzUsuńRozważam zakup plecaka lub tornistra z Topgala, jednak nie jestem pewien/a, czy zdecydować się na plecak czy tornister. Chętnie poznałbym opinie lub sugestie innych osób, które miały doświadczenie z użytkowaniem tych produktów.
OdpowiedzUsuńTopgal to marka, której produkty są naprawdę rewelacyjne. Mój syn, obecnie już student, również zaczynał swoją edukację z ich plecakami, i muszę przyznać, że nigdy nie mieliśmy z nimi najmniejszych problemów. Solidność wykonania, praktyczność i wygodne rozwiązania sprawiły, że Topgal stał się pewnym wyborem w naszej rodzinie. Dla mnie to nie tylko funkcjonalne plecaki, ale także pewność, że mój syn ma solidne wsparcie dla swoich codziennych potrzeb. Zawsze cieszy mnie, gdy sprawdzone produkty przewijają się przez różne etapy życia rodziny, pozostając niezawodnymi towarzyszami.
OdpowiedzUsuń