"Piesek Drops. Bajka z ogonkiem" (Wydawnictwo HarperKids)

Czy Wasze dzieci zasypiają bez problemu? Pewnie różnie z tym bywa. Są dzieci, które zasypiają zaraz po przyłożeniu głowy do poduszki. Inne trzeba głaskać, przytulać albo nosić na rękach. Są też dzieci, które same nie zasną nigdy. I jakby tego było mało, ciągle szukają wymówki, żeby jeszcze nie kłaść się do łóżka. Czy coś z tym można zrobić? Oczywiście, że tak, ale na pewno nie ma jednego sposobu, który sprawdzi się u wszystkich. Można jednak próbować różnych rzeczy i dzielić się dobrymi radami. U nas przed spaniem, od zawsze, czytamy książki, dlatego dziś pokażę Wam książkę idealną do czytania przed snem.

Bohaterem tej książki jest sympatyczny (bardzo przypominający dalmatyńczyka) pies Drops. Drops, jak czytelnicy jego przygód, jest bardzo ciekawy świata. Uwielbia poznawać nowe rzeczy. Jest też bardzo towarzyski, więc chętnie odwiedza swoich znajomych i przyjaciół. W ładne dni potrafi to robić aż do wieczora. Wtedy właśnie najtrudniej zaciągnąć go do spania. Drops odwiedza kaczki, które pływają w stawie. Zagląda do zagrody, w której mieszkają owce i do fontanny, w której pluskają się gołębie. Wszędzie spotyka zwierzęta, które szykują się do spania. Drops też powinien, ale w ogóle nie ma na to ochoty. Czy ktoś go w końcu do tego namówi? Zaniepokojonym rodzicom zdradzę, że tak. Drops w końcu zaśnie i jest duża szansa, że razem z nim zasną również mali czytelnicy, którzy będą słuchać tej historii.


Książka o przygodach Dropsa to zapowiedź nowej serii wydawanej przez HarperKids. "Bajki z ogonkiem" to książki adresowane do najmłodszych czytelników. Mają twarde strony, zaokrąglone boki, a do grzbietu... doczepiony ogonek! Na okładce jest też szorstki element, który dzieci mogą dotykać. W książce, oprócz historii do przeczytania, są również zadania, które zaktywizują dzieci. Maluchy będą musiały wyszukiwać różne elementy ukryte na ilustracjach. Myślę, że to bardzo dobre rozwiązanie dla dzieci, które nie mają jeszcze ochoty kłaść się do łóżka i zasypiać. Wyszukiwanie elementów na pewno ich dodatkowo nie pobudzi, raczej wyciszy i uspokoi. Może nawet trochę zmęczy. Tak, jak odwiedzanie przyjaciół, zmęczyło Dropsa. Sympatycznego i uśmiechniętego psiaka, którego maluchy na pewno polubią.


 

Książki z serii "Bajka z ogonkiem"

znajdziecie na


https://harpercollins.pl/

"Poznaj Poznań" (Wydawnictwo Miejskie Posnania)

Nie będę ukrywać, że Poznań nie jest moim ulubionym miastem. Zbyt dobrze go znam, za dużo wiem o jego wadach. Za bardzo utrudniły mi życie trwające w nim remonty. Przeszkadza mi brud w poznańskich tramwajach i autobusach oraz to, że trudno dostać się z miejsca na miejsce bez przesiadek. Nie lubię tego miasta, ale czuję do niego sentyment. Tu się urodziłam, wychowałam, tu skończyłam studia. Wiem, że przyjezdnym Poznań się podoba. Wiem, że nie umiem spojrzeć na to miasto obiektywnie. Trzymając w rękach książkę Poznaj Poznań starałam się patrzeć na to miasto oczami osoby, która dopiero je poznaje i odkrywa.

 

Książka Poznaj Poznań zachwyca od pierwszego wejrzenia. Piękna okładka, na niej wspaniała ilustracja i duży format zachęcają, żeby do tej książki zajrzeć i ruszyć z nią w podróż do stolicy Wielkopolski. Przejść jej ulicami, zajrzeć do najpopularniejszych zabytków, poznać najważniejsze symbole. Na początku garść informacji historycznych. I to nie tylko o historii Poznania, ale również historii Polski. Przecież to Poznań uznawany jest przez historyków za jedno z miejsc, w których Mieszko I mógł przyjąć chrzest. To właśnie w Poznaniu, na dzisiejszym Ostrowie Tumskim, rozwijała się polska państwowość. Historię tego miejsca i ślady działalności poddanych Mieszka I, można zobaczyć w dwóch świetnych muzeach. Bramie Poznania i rezerwacie Genius Loci. Odwiedziłyśmy je dwukrotnie i polecamy każdemu, kto szuka ciekawego miejsca i oryginalnej formy zwiedzania. Zabytków jest w Poznaniu wiele. Najbardziej znane są na pewno stojący na Starym Rynku ratusz, Zamek Cesarski i kościół farny. Oprócz zabytków nie brakuje w Poznaniu również budowli znacznie młodszych, ale równie ciekawych (choćby budynek Międzynarodowych Targów Poznańskich i Okrąglak). Ale ta książka to nie tylko prezentacja zabytków i ciekawych miejsc, które warto zobaczyć. To również opowieść o tym, co dla poznaniaków i Poznania ważne. O tradycjach i zwyczajach mieszkańców tego miasta. O zamiłowaniu do robienia zakupów na rynkach i podawaniu słodkości po niedzielnym obiedzie. O spacerach po poznańskich parkach i miejscach, w których poznaniacy lubią wypoczywać. I smakołykach, z których słynie Poznań. Wiecie o czym mowa? Jeśli nie, to koniecznie zajrzyjcie do tej książki!




Czy dzięki tej książce polubiłam Poznań? Myślę, że nie, ale na pewno spojrzałam na to miasto w zupełnie inny sposób. Tak, jak patrzą na Poznań osoby, które tego miasta nie znają i dopiero będą je odkrywać. Atrakcji i miejsc wartych zobaczenia jest w Poznaniu mnóstwo i każdy znajdzie tu coś, co go zainteresuje. Miłośnicy historii, fani architektury, teatromani i ci, których fascynują zwierzęta i rośliny. Przyjezdni nudzić się na pewno nie będą, a książka może pomóc im przygotować się do wizyty w stolicy Wielkopolski. A co z mieszkańcami Poznania? Czy im ta książka przypadnie do gustu? Myślę, że tak. Choć oni podejdą do niej trochę bardziej krytycznie. Oni, przeczytawszy Poznaj Poznań, od razu wymienią kilka miejsc, które zostały pominięte, a które ich zdaniem powinny się na jej kartach znaleźć. Ale wiadomo, że książki nie są z gumy, więc cieszę się, że taka pozycja w ogóle powstała i mieszkańcy Poznania oraz turyści mogą się nią cieszyć!




Poznaj Poznań

Joanna Gaca-Wyczółkowska, Katarzyna Kamińska

ilustracje Ola Woldańska-Płocińska

Wydawnictwo Miejskie Posnania 2024


 https://sklep.wmposnania.pl/


"Zwierzęta. Pierwsza książkowa gra zręcznościowa" (Wydawnictwo JUPI JO!)

Nie znam dziecka, które nie interesowałoby się zwierzętami. Zwierzęta lubią wszystkie dzieci. Każde ma swojego ulubieńca. Może mieć futro i cztery łapy, może latać w przestworzach albo mieszkać w morskich głębiach. Jedni uwielbiają koty i psy, z którymi można mieszkać w jednym domu. Inni marzą o przygarnięciu tygrysa albo wieloryba. Są dzieci, które interesują się (ku rozpaczy niektórych mam) pająkami albo żabami. Prawda jest taka, że bez względu na to, jakie gatunki zwierząt interesują nasze dzieci, możemy (a nawet musimy) ich zainteresowania rozwijać. W jaki sposób? 

Każdy możliwy. Jest mnóstwo filmów, książek i gier, które przybliżają świat zwierząt. Mali i duzi miłośnicy zwierząt mają w czym wybierać. Także ci bardzo mali. Oni mogą sięgnąć po niezwykłą książkę wydaną niedawno przez JUPI JO! Zwierzęta łączą w sobie przyjemność czytania i grania. Już okładka sugeruje, że trzymamy w rękach dość wyjątkową publikację. Po lewej stronie widzimy nieduże wycięcie z ząbkami. Kiedy zaczniemy je przesuwać, zobaczymy przesuwające się na okładce wizerunki zwierząt. Po drugiej stronie znajduje się element, który możemy wyciągnąć. Na tym elemencie znajduje się zobaczymy rysunek samolotu. Te dwa elementy pozwalają czytelnikom tej książki nie tylko się uczyć, ale również bawić. I dzięki temu jeszcze lepiej poznawać świat zwierząt. Tę zabawę warto oczywiście połączyć z czytaniem i poznawaniem zwierząt z całego świata. Przedstawione w niej zwierzęta podzielone zostały na grupy, ze względu na miejsce zamieszkania. Najpierw zaglądamy do obu Ameryk, gdzie czekają na nas ciekawostki o szopach, bizonach, tukanach i lamach. W Europie spoglądają na czytelników niedźwiedzie brunatne, dziki, morsy i sowy. Afryka i Antarktyda to dom pingwinów, albatrosów, hien i żyraf. Wymieniłam tylko część zwierząt, które możecie znaleźć na kartach tej książki. Jest ich więcej i o każdym z nich dowiedzieć się można czegoś ciekawego. O tym, czym się żywią, jak spędzają czas, co robią zimą i jak szybko biegają. Informacji jest wiele, ale podane są w zwięzły i ciekawy sposób, więc zdobyta w ten sposób wiedza szybko wchodzi do głowy i na długo w niej zostaje.



Ależ to jest świetna książka! Jestem pewna, że maluchy nie będą się mogły od niej oderwać. Ja jestem znacznie starsza i miałam problem, żeby tę książkę odłożyć. Piękne, kolorowe i zabawne ilustracje przyciągają wzrok. Ciekawostki i niedługie opisy zachęcają do czytania. A gra? Gra to dodatkowa atrakcja i gwarancja jeszcze lepszej zabawy. To wszystko sprawia, że Zwierzęta. Pierwsza książkowa gra zręcznościowa jest książką, która na pewno spodoba się dzieciom. To doskonały pomysł na prezent. Świetne połączenie nauki i zabawy. Książka, która rozwija spostrzegawczość, wzbogaca słownictwo, pomaga w rozwoju motoryki i koordynacji. A jakby tego wszystkiego było mało, pokazuje świat. Zdradza jego sekrety i tajemnice. Nie można się przy takiej książce nudzić, więc nie pozostaje mi nic innego, jak gorąco ją Wam polecić, zwłaszcza, że niedługo Dzień Dziecka!



 

Zwierzęta. Pierwsza książkowa gra zręcznościowa

Paolo Mancini, Luca de Leone

ilustracje Agnese Naseddu

tłumaczenie Karolina Tudruj - Wrożyna

JUPI JO! 2024

https://jupijo.pl/
 

 

"Wielkie emocje": "Kiedy czuję złość"/"Kiedy czuję zaskoczenie" (Wydawnictwo Mamania)

Emocje towarzyszą nam przez całe życie. Zarówno te dobre, jak i te złe. Jedne sprawiają nam przyjemność, z innymi żyje się trudno. Z wiekiem uczymy się sobie z nimi radzić i coraz rzadziej emocje biorą górę. Początkowo nie jest jednak łatwo, dzieci nie rozumieją swoich emocji. Czy to źle? Oczywiście, że nie. Dopiero uczą się świata, funkcjonowania w społeczeństwie i rozumienia tego, co dzieje się w ich sercach. Czy możemy im w tym pomóc? Oczywiście, że tak!

W ostatnich latach ukazało się wiele książek, które pomagają dzieciom radzić sobie z emocjami. Zgromadziłyśmy ich już całkiem sporą kolekcję, ale nie przestajemy wypatrywać kolejnych interesujących i wartościowych tytułów. Takich, które z czystym sumieniem możemy polecić innym. I właśnie na taką serię ostatnio trafiłyśmy. Wydało ją bardzo przez nas lubiane i cenione wydawnictwo Mamania, które książek o emocjach wydało już wiele. Nie ma wśród nich takiej, która nas zawiodła. Seria "Wielkie emocje" również tego nie zrobiła!

Dwie niezbyt duże książeczki. Każda z nich ma swojego bohatera. Jeden jest pomarańczowy i ma bardzo groźną minę, drugi - ma różowe futro i jest bardzo zaskoczony. Pierwszy, jest bohaterem książki Kiedy czuję złość. I na każdej stronie tej książki dobrze widzimy, jak się ze swoją złością zmaga. Potrafi zniszczyć budowlę z klocków, którą stworzyli jego koledzy. Potrafi na nich nakrzyczeć i wyładować wszystkie złe emocje, które ma w sobie. Dlaczego to robi? Bo jest zły! Czy coś z tym można zrobić? Oczywiście, że tak. Pomarańczowy stworek ma na to swój sposób. Jaki? Bardzo prosty i bardzo skuteczny. Poznają go wszyscy, którzy zajrzą do książki. 




Druga książeczka to opowieść o uczuciu znacznie przyjemniejszym, czyli o zaskoczeniu. O niespodziankach, które robimy innym i niespodziankach, które robione są nam. Różowy bohater książki uwielbia niespodzianki i zawsze bardzo się z nich cieszy. Lubi znajdować rzeczy, które go zaskakują. Lubi niespodzianki, które dostaje na śniadanie. Pozwala się zaskakiwać, bo wie, że niespodzianki wiążą się z czymś przyjemnym i miłym. Nawet, jeśli na pierwszy rzut oka, wyglądają nieco mniej przyjemnie... Trzeba dać im szansę! Bo, jak się okazuje, wszystko ma jakieś dobre cechy.




Kiedy czuję złośćto Kiedy czuję zaskoczenie inaugurują serię "Wielkie emocje". Nowy cykl książek na polskim rynku wydawniczym, który na pewno przypadnie do gustu dzieciom i rodzicom. "Czytać" mogą go już najmłodsi czytelnicy. Książki mają sztywne strony i zaokrąglone rogi, więc małe rączki będą mogły je kartkować do woli. Tekstu nie ma wiele, ale jest tam to, co najważniejsze. Mądre przesłanie. Te książki są bardzo dobrym punktem wyjścia do tego, żeby zacząć z dzieckiem rozmawiać o emocjach. Takie rozmowy to najlepszy sposób na wytłumaczenie dzieciom, co dzieje się w ich sercach i głowach. Kiedy to zrozumieją i nauczą się o tym mówić na pewno będzie im łatwiej żyć. A ich życie będzie łatwiejsze i piękniejsze. A tego przecież dla swoich dzieci chcą wszyscy rodzice!

 

 Książki z serii "Wielkie emocje"

znajdziecie na


 https://mamania.pl/

 

"Twój genialny mózg" (Wydawnictwo Znak Emotikon)

Zabrzmi to banalnie, ale muszę to napisać. Ludzkie ciało to niesamowita machina. Tyle w niej elementów, a wszystkie (kiedy człowiek jest zdrowy) tak zgodnie ze sobą współpracują. Układy są ze sobą idealnie połączone, a ich współdziałanie pozwala nam oddychać, ruszać rękami i nogami, myśleć. Nad wszystkim czuwa nasz mózg, najważniejszy organ, który steruje wszystkimi innymi. I właśnie mózg jest głównym bohaterem książki, którą chcę Wam dziś pokazać.

Twój genialny mózg to pozycja, która musi się znaleźć w biblioteczce każdego ciekawego świata małego czytelnika. Nie jest to może najobszerniejsza pozycja poświęcona tajemnicom ludzkiego ciała, ale znajdziecie w niej wszystko, co potrzebne, interesujące i warte poznania. Od razu rzuca się w oczy niezwykła oprawa graficzna tej książki. Mniejsze i większe ilustracje od razu przyciągają wzrok. To nieodłączna część tej książki. Dzięki ilustracjom można poznać i zrozumieć jeszcze więcej. Bajecznie kolorowe rysunki przeczą nazywaniu mózgu szarą istotą! Bez niego przecież nic nie byłoby możliwe. Poza tym mózg wcale nie jest szary. Autor książki mówi o nim "mokra różowawa grudka". Grudka może niezbyt duża, ale jaka ważna! Dlatego warto poznać ją lepiej. I dowiedzieć się na przykład do czego jest nam potrzebny i za co jest odpowiedzialny. Na kolejnych stronach mali czytelnicy poznają budowę mózgu. Tę opisano nie tylko szczegółowo, ale przede wszystkim bardzo interesująco. Wyróżniając kolejne części mózgu i przedstawiając funkcje jakie pełnią w ludzkim organizmie. Jest w tej książce również część poświęcona zmysłom i fragment przybliżający tematykę związaną z pamięcią. Bardzo interesujące są strony nazwane "Poradnikiem właściciela". Tam dowiedzieć się można, co trzeba robić, aby nasz mózg dobrze się czuł i pracował na najwyższych obrotach. 




Ta książka ma niewiele ponad 30 stron. Mało, prawda? Mimo to zawarto w niej ogrom wiedzy. Naprawdę jest co czytać. Ta popularnonaukowa opowieść o ludzkim mózgu powinna zainteresować każdego. Kolorowe ilustracje przyciągają i zachęcają do zajrzenia do środka. A kiedy już się tam zajrzy, to potem nie można się oderwać. Chce się wiedzieć więcej i więcej. Ja już wiele razy pisałam o tym, że gdyby w czasach mojego dzieciństwa wydawane były takie książki, moje życie mogłoby się potoczyć inaczej. Kto wie, może studiowałabym biologię i na poważnie zajęła się naukami przyrodniczymi. A tak, uczyłam się ze znacznie mniej ciekawych książek. Na szczęście, dzięki Tosi mogę nadrabiać braki w edukacji i poszerzać swoją wiedzę korzystając właśnie z takich książek. I dobrze wiem, że dzięki nim wiedza sama wchodzi do głowy. Takie książki mają też inną, bardzo ważną cechę i zaletę. Pokazują, że zdobywanie wiedzy to przyjemność, a nauka to wielka przygoda. Warto wziąć w niej udział!




Twój genialny mózg

Philip Bunting

tłumaczenie Arkadiusz Gardaś

Znak Emotikon 2024


 

Recenzje Tosi: "The Songs You've Never Heard" (Wydawnictwo Harper YA)

Literatura young adult zawładnęła polskim rynkiem wydawniczym. Dobrze się złożyło, bo Tosia do tych książek właśnie dorasta, więc ma w czym wybierać. Czyta, poznaje, ocenia i wyrabia sobie zdanie na ich temat. Dlatego dziś to ona ma głos! 

Niedawno poznałam nową, wspaniałą książkę młodzieżową wydawnictwa Harper YA. Jej autorkami są Becky Jermas i Ellie Wyatt. Według wydawcy The Songs You've Never Heard to lektura adresowana do młodzieży od 15 roku życia. 

Bohaterkami książki są dwie bardzo różniące się od siebie dziewczyny Meg i Alana. Pierwsza z nich to bogata influencerka Meg McCarthy. Na współpracy z nią zależy wszystkim firmom. Jednak rozpoznawalność zyskała przede wszystkim dzięki swojemu bratu. Caspar jest gwiazdą popu, a Meg z jego popularności korzysta. Drugą bohaterką książki jest Alana Howard. Dziewczyna, która z całym światem dzieli się swoim talentem i twórczością. Zupełnie się tego nie boi ani nie wstydzi. Z Meg jest nieco inaczej. Ona ze swoją sławą zaczyna czuć się źle. Cały czas kojarzona jest tylko z bratem i wyśmiewana przez internautów. Meg ukrywa przed światem swoją prawdziwą miłość i prawdziwy talent do muzyki. Pewnego dnia drugi Alany i Meg przecinają się, a dziewczyny odkrywają, że całkiem sporo je łączy. Wspólna pasja może stać się początkiem przyjaźni. Tylko, czy świat będzie im sprzyjać czy może spróbuje je zagłuszyć?


The Songs You've Never Heard to książka idealna dla młodzieży, która uwielbia muzykę. Sądzę, że ta powieść spodoba się wszystkim fanom literatury young adult. Bez zawahania mogę powiedzieć, że problemy, które dręczą Meg to trudności, z którymi zmaga się każda nastolatka. Bycie gwiazdą to coś, o czym wiele młodych osób marzy i uwzględnia w swoich planach na przyszłość. Może się jednak okazać, że takie życie wcale nie jest usłane różami. Autorki The Songs You've Never Heard pokazują życie w świetle kamer z zupełnie innej strony. Presja otoczenia i życie w świetle reflektorów, nieustanne ocenianie - to może nie być życie marzeń. Do tego dochodzi hejt i wiele innych trudności, których na pierwszy rzut oka nie widać. Historia Amber i Meg może wielu zaskoczyć i wielu otworzy oczy na ciemne strony świata gwiazd. Warto, żeby przeczytali ją ci, którzy o takiej karierze marzą. Myślę, że ta książka może sprawić, że jeszcze raz się zastanowią i być może zmienią plany albo do swojej kariery w mediach społecznościowych podejdą z nieco mniejszym entuzjazmem.


 

The Songs You've Never Heard

Becky Jerams, Ellie Wyatt

tłumaczenie Anna Klingofer-Szostakowska

Harper YA 2024

wiek 15+ 

https://harpercollins.pl/