"Kowboj Ross" (Wydawnictwo Dwie Siostry)
Są takie tematy, których w rozmowach z dziećmi, nie chcemy poruszać. Robimy to, bo uważamy, że niektóre sprawy dzieci nie dotyczą, nie chcemy ich martwić albo nie wiemy, w jaki sposób na dany temat rozmawiać. Często robimy to w dobrej wierze, ale czasem okazuje się, że był to błąd, bo dzieci rozumieją więcej niż nam się wydaje.
Na szczęście, w bibliotekach i księgarniach, dostępne są książki, których autorzy nie bali się poruszać tematów ważnych i trudnych. Ich czytanie to dobry wstęp do rozmów z dziećmi. Rozmów, które prowadzić warto, ale które czasem bardzo trudno zacząć. Na przykład o chorobach. Tych jest wokół nas coraz więcej, dotykają osób, które nam i naszym dzieciom są bliskie. Nie patrzą na wiek, więc równie dobrze mogą spaść (niestety) na tych, z którymi nasze dzieci chodzą do szkoły. Tak, jak spadła na Rossa. Całkiem zwyczajnego nastolatka. Do tej pory niczym się nie wyróżniał. Miał swoich najlepszych przyjaciół, swoje zwykłe radości i normalne, dla swojego wieku, problemy. Wszystko zmieniło się w dniu, w którym coś dziwnego pojawiło się na oku chłopaka. Dziwna narośl zaniepokoiła się ojca chłopaka. Mężczyzna nie zastanawiał się długo i umówił syna na wizytę u lekarza. Tam okazało się, że Ross bardzo poważnie zachorował. Zmiana była zmianą nowotworową i można było czekać. Konieczna była operacja, a potem dalsze leczenie...
To nie jest książka łatwa, bo podjęty przez Roba Harella temat łatwy nie jest. Mimo to Kowboj Ross nie jest książką przygnębiającą. Oczywiście, sytuacja, w której znalazł się główny bohater nie jest godna pozazdroszczenia. Chłopak traci jedno oko i grozi mu, że leczenie uszkodzi drugie, a co za tym idzie, stanie się niewidomy. W trakcie leczenia traci włosy i miewa gorsze dni. Mimo to chodzi do szkoły. Rówieśnicy zachowują się różnie. Jedni wspierają, inni kpią i dokuczają. Ross staje się bohaterem okrutnych memów. Zupełnie nie wie, jak sobie z tym radzić. Na szczęście ma obok siebie najlepszą przyjaciółkę, która zawsze gotowa jest wyciągnąć pomocną dłoń.
Kowboj Ross to kolejna książka wydana w ramach "Serii z Poczwarką". Serii adresowanej do młodszej młodzieży, która przygotowuje się do wejścia w dorosłe życie. Czy warto po nią sięgać i czy warto proponować ją nastolatkom? Warto. To mądre, ciekawe i ważne książki. Książki, które poruszają ważne dla młodych czytelników tematy. Tematy niełatwe, bolesne, ale bardzo istotne dla nastolatków. Kowboj Ross się na tym tle nie wyróżnia. Opowiada o chorobie, porusza temat hejtu, głupich żartów i kryzysów, jakie przydarzyć się mogą nawet najlepszym przyjaciołom. To książka mądra, ważna i potrzebna. Zwłaszcza teraz, kiedy zaczyna się nowy rok szkolny. Kolejny rok, który będzie dla nastolatków sprawdzianem z umiejętnego budowania relacji międzyludzkich, empatii i otwartości na drugiego człowieka. Kowboj Ross to książka, która powinien przeczytać każdy nastolatek i ja, każdemu bliskiemu mojemu sercu nastolatkowi, będę polecać!
Kowboj Ross
Rob Harrell
tłumaczenie Jacek Żuławnik
Dwie Siostry 2023
wiek 10+
Dobrze, że powstają też książki z taką trudniejszą lekturą.
OdpowiedzUsuńDzieci potrzebują duchowego przewodnictwa dorosłych w trudnej tematyce, dobrze że powstają takie książki, mam wrażenie, że i dorosły czytelnik na ich poznawaniu skorzysta. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuń