"W pionie. Ilustrowana historia wspinania" (Tatrzański Park Narodowy)
Góry to moje miejsce na ziemi. Tam czuję się najlepiej, tam najlepiej odpoczywam. Nie wspinam się na najwyższe szczyty. Nie mam aż takiej kondycji, nie mam też odpowiednich umiejętności. Czy żałuję? Nie wiem, chyba nie. Bez względu na to, jak wysoko wejdę, pobyt w górach zawsze sprawia mi przyjemność i daje mnóstwo radości. A o wspinaniu, wspinaczach i najwyższych górach zawsze mogę poczytać w książkach!
Jedną z takich książek przywiozłam z ostatniego wyjazdu w Tatary. Książka W pionie. Ilustrowana historia wspinania ukazała się już kilka miesięcy temu i mogłabym kupić ją zaraz po premierze, ale stwierdziłam, że będzie dobrą pamiątką z kolejnego wyjazdu do Zakopanego. Teraz mam już w swojej biblioteczce i z ogromną przyjemnością czytam, oglądam i przeglądam. Jej autor, Ximo Abadia (ilustrator, grafik i miłośnik wspinaczki) zabiera czytelników w podróż przez dzieje wspinania. Przedstawia pierwszych, którzy postanowili wspiąć się na szczyt i tych, którzy wspinali się po nich. Pokazuje sprzęt, który mieli do dyspozycji, opisuje trudności, z którymi musieli się mierzyć. Prezentuje najwyższe szczyty, które najbardziej działały (i działają do dziś) na wyobraźnię tych, którzy góry pokochali całym sercem. Opisuje nie tylko himalaistów i alpinistów, nie zapomina o Szerpach, bez których wiele wypraw mogłoby się nie odbyć. Opowiada czytelnikom o różnych odmianach wspinania i o tym, że wspinaczka jest dziś nawet dyscypliną olimpijską. A wspinanie dotyczy nie tylko gór i ścianek wspinaczkowych, ale również budynków, na które wielu śmiałków wspiąć się próbuje. Autor nie zapomina także o kwestiach związanych z przyrodą i jej ochroną. Poświęcił temu tematowi sporo miejsca i bardzo dobrze! Musimy przecież o nią dbać, żeby móc jak najdłużej cieszyć się pięknem gór.
Czy W pionie. Ilustrowana historia wspinania to lektura tylko dla tych, którzy kochają góry? Oczywiście, że nie. To książka dla każdego, kto chciałby się o wspinaniu i wspinających się ludziach czegoś dowiedzieć. Dla każdego, kto chciałby się górami zacząć interesować, kto chciałby je poznać bliżej albo lepiej. Kto chciałby zdobyć teoretyczną i historyczną wiedzę na temat wspinania. Z tej książki dowie się wiele. To doskonały punkt wyjścia do kolejnych lektur, dobra podstawa do rozwijania swoich zainteresowań. W pionie bardzo mi się spodobało, przeczytałam i obejrzałam tę książkę z dużą przyjemnością i uwagą (zastanawiałam się tylko, dlaczego na jej kartach Andrzej Czok stał się Leszkiem Czokiem...). Młodszym i starszym czytelnikom na pewno też się spodoba. To dobry prezent dla każdego, kto góry lubi i zna, ale też dla tych, którzy dopiero poznawać je zaczną. Warto włączyć ją do domowej biblioteki!
W pionie. Ilustrowana historia wspinania
Ximo Abadia
tłumaczenie Marek Kot
Tatrzański Park Narodowy 2025
https://tpn.gov.pl/sklep