Aaaa idziemy spać... "Zasypianki" (Papilon)

Nie pamiętam, żeby w dzieciństwie ktokolwiek mi śpiewał. Mimo to, usypiając małą Tosię ciągle coś nuciłam. Kiedy była mała mogłam kilkukrotnie śpiewać jej tę samą zwrotkę, dowolnie dobierać repertuar i nie słyszałam żadnego sprzeciwu. Tosia podrosła, poznała teksty wszystkich kołysanek i zaczęła reagować żywiołowiej. Wtedy dopiero okazało się, że do usypiania dziecka niezbędna jest bezbłędna znajomość tekstów wszystkich kołysanek. Nie miałam jednak żadnego śpiewnika, nie drukowałam tekstów piosenek. Teraz miałabym znacznie ułatwione zadanie.

Bo na matczyne potrzeby odpowiedziało Wydawnictwo Papilon. Zasypianki, bo o nich mowa, to pięknie wydana, twardostronnicowa książka dla każdego maluszka i każdego młodego rodzica. Od razu mówię, jeśli szukacie prezentu idąc z wizytą do niemowlaka, to jest doskonały wybór.


Ponad dwadzieścia najpiękniejszych polskich kołysanek. Napisali je najlepsi, Czesław Janczarski, Janina Porazińska, Dorota Gellner. Tu znaleźć można teksty znanych i lubianych piosenek, które są najlepsze do śpiewania przed snem. Wśród nich Bajka Iskierki (szerzej znana jako Na Wojtusia z popielnika), Idzie niebo i Już gwiazdy śpią. Są również piosenki mniej znane (przynajmniej nam), jak choćby To ci cud! Agnieszki Frączek, Niedźwiedź na nartach Pawła Beręsewicza i Miś i pszczółki Lecha Konopińskiego. Nie znałam ich wcześniej, a każda z nich śpiewana albo czytana, doskonale wycisza i kołysze do snu.

Tak, Zasypianki to nie tylko książka do śpiewania. Są przecież rodzice, których za nic w świecie nie dadzą się przekonać do nucenia kołysanek. Im zalecam czytanie Zasypianek jak zbioru wierszy. Taka lektura również gwarantuje piękne sny. Ale po tę książkę trzeba sięgać nie tylko wieczorami. O jej szatę graficzną zadbali Elżbieta Jarząbek i Ryszard Matecki. Ich piękne, kolorowe i bajkowe ilustracje spodobają się każdemu maluchowi. One sprawią ogromną radość dzieciom, które uwielbiają same oglądać książeczki. Maluchy będą przeglądać ją bez końca. Na każdej stronie pojawiają się lubiane przez dzieci zwierzątka. Pieski, niedźwiadki, kotki, zajączki. Są wróżki, jest czarownica. Większość z nich śpi albo właśnie układa się do snu. Jedni zwijają się w kłębek, inni przykrywają kolorową i puszystą kołderką. Macie ochotę położyć się razem z nimi? Nie ma problemu, tylko najpierw przeczytajcie Zasypianki

Miłej lektury! I słodkich snów!





 Zasypianki
antologia
ilustracje Elżbieta Jarząbek, Ryszard Matecki
Papilon, 2017


https://publicat.pl/papilon

Komentarze

  1. Zawsze śpiewałam moim dzieciom, młodszy syn ma podobno słuch absolutny, kto wie, może moje śpiewanie zaszczepiło mu miłość do muzyki:) Książka wspaniała, a lista autorów kołysanek imponująca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Napisali je najlepsi, Czesław Janczarski, Janina Porazińska, Dorota Gellner."

    Nie wiem dlaczego, ale stale przewijają się te same nazwiska. Klasyka faktycznie jest ponadczasowa ;)

    PS. Fajna ilustracja w nagłówku. Lubię taki styl :) Sama narysowałaś?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem, czy mnie ktoś śpiewał, ale pamiętam jak moja mama śpiewała mojemu młodszemu bratu, a ja razem z nią :) Teraz czasem nucę synkowi, który ma 7 miesięcy, za to mój mąż śpiewał i córce i teraz synowi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecudowamoe wole czytanie śpiew to nie dla mie choc Lena pieknie spiewa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja pamiętam kołysanki śpiewane przez mamę �� a moje dziewczyny w roli kołysanki najbardziej lubią "Glencoe" - szkocką balladę o... masakrze rodu McDonald...

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekne kołysanki! Super książeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. CZytanie dzieciom przed snem to wspaniała sprawa. Ostatnio to zaniedbałam ale już mam poczucie winy z tego powodu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocza książeczka.Mamy podobną z wierszykami do czytania przed snem - i faktycznie Młodemu szybko kleją się przy niej oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie śpiewam moim dzieciom ale codziennie czytam bajeczki na dobranoc. No prawie codziennie :) Książeczka z kołysankami piękna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam prezent dla jednego chrześniaka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie coś muszę kupić dla mojej córki to wtedy może bez problemu zaśnie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz