"Chcemy nasze czapki!" (Wydawnictwo Zakamarki)

Zakamarki przyzwyczaiły nas do tego, że wydają książki niebanalne i nieoczywiste. Tak naprawdę każda ich książka czymś mnie zaskakuje, a to oryginalne ilustracje, a to wyjątkowy język albo niezwykły temat. Czasem zdarza się nawet, że te wszystkie rzeczy się ze sobą łączą. Tak jak w książce Chcemy nasze czapki! Evy Lindstrom.


Nieco ponad rok temu przeczytałyśmy jej książkę Mój przyjaciel Stefan. Historia chłopca, który zaprzyjaźnił się z puszczykiem zainteresowała Tosię, ale bardziej trafiła jednak do mnie. Dlatego miałam wątpliwości co do tego, czy nowa książka Lindstrom nie powtórzy losu Stefana. Na szczęście stało się inaczej. Może dlatego, że to książka o urodzinach? A urodziny to jedno z bardziej ukochanych przez moje dziecko świąt? Trudno powiedzieć, dlatego po prostu przyjrzyjmy się tej książce nieco bliżej. Jej głównymi bohaterami są Siri i Tom. Dzieci są rodzeństwem i razem ze swoimi sąsiadami właśnie wybierają się na urodziny kolegi. Przyjęcie było wyjątkowe, bo tata Adama, który obchodził urodziny potrafił robić magiczne sztuczki. Goście byli zachwyceni, a najbardziej interesowało ich, czy tata Adama potrafi sprawić, żeby coś zniknęło. Właśnie dlatego Siri i Tom dali mu swoje czapki. Okazało się, że umie. Czapki zniknęły, a dzieci zajęły się zabawą. W końcu takie zwykłe czapki na długo zniknął nie mogły... A może jednak? Kiedy nadchodzi czas powrotu do domu, okazuje się, że czapek nadal nie ma... Dzieci nie wyobrażają sobie wyjść z domu Adama bez nich. Rozpoczynają się wielkie poszukiwania. Dokąd ich zaprowadzą?

Książka Chcemy nasze czapki! świetnie pokazuje świat widziany oczami dziecka. Te wszystkie problemy, kłopoty i spostrzeżenia, które rodzą się w małych głowach, a które często, jako dorośli, ignorujemy. Podejrzenia, pomysły i domysły, które mają doprowadzić ich do celu. Bo, tak jak w tej książce, przecież coś, co należało do nich rozpłynęło się w powietrzu, trzeba to jak najszybciej odnaleźć. Dzieci stają się, więc małymi detektywami i próbują odnaleźć to, co zginęło. Nie jest to proste zadanie, bo na podłodze roi się od różnych rzeczy i trudno wypatrzeć tam te, które są dzieciom naprawdę potrzebne. Może Wy im pomożecie? Zajrzyjcie do tej książki, poznajcie tę niebanalną opowieść i dowiedzcie się co i komu tak naprawdę zginęło...




Chcemy nasze czapki!
Eva Lindstrom
tłumaczenie Marta Wallin
Zakamarki, 2018
wiek 3+

 

Komentarze

  1. To fakt, Zakamarki mają bardzo oryginalną ofertę. Lubimy ich książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego wydawnictwa mamy tylko jedną książkę. Ten tytuł wydaje nietypowy się bardzo ciekawy i intrygujący ;) Jak byłam mała to moje czapki znikały w "niewyjaśnionych" okolicznościach. Niestety do tej pory nie lubię ich nosić ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie książki są świetne dla dzieci, ale i dorosłych, spojrzenie oczami dziecka bardzo może pouczyć

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam ksiazek tego wydawnictwa za bardzo. Mam jedna, jest dosc fajna, ale ciekawa jestem innych propozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa propozycja i przyciągający uwagę tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta ksiażka mogłaby pomóc nam, rodzicom :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa pozycja dla dzieci :) Teraz jest taki wybór książek dla dzieci, że trudno wybrać coś wartościowego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda to super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz