Recenzje Tosi: "Bohaterowie Magicznego Drzewa. Stwór" (Znak Emotikon)

Ta fascynacja zaczęła się nieco ponad rok temu. W czasie ferii zimowych w Krakowie zabrakło Tosi książek do czytania. Wybrałyśmy się do miejscowej księgarni w poszukiwaniu nowej lektury. Padło na pierwszy tom serii "Magiczne Drzewo".

 

Słyszałam o niej wiele razy. Widziałam w internecie tłumy czytelników na spotkaniach z Andrzejem Maleszką. Trafiłam na entuzjastyczne wpisy na blogach i forach. Rok temu wydawało mi się, że Tosia jest na tę serię za mała. Nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem. Wtedy, w krakowskiej księgarni musiała mnie mocno przekonywać, żebym kupiła jej tę książkę. Kupiłam i nie żałuję. Pierwszy tom przeczytała błyskawicznie z wypiekami na twarzy. Kolejne wypożyczała ze szkolnej biblioteki albo kupowała, jeśli w bibliotece akurat ich nie było. Tym sposobem w ciągu niespełna pół roku przeczytała całą serię i niecierpliwie wypatrywała nowego tomu. Ja też, choć nie czytałam jeszcze żadnej części "Magicznego Drzewa". Ta była pierwszą, jaką przeczytałam, dlatego głos oddaję Tosi, która w naszym domu na serii Andrzeja Maleszki, zna się najlepiej.


 

"Bohaterowie Magicznego drzewa" to seria książek autorstwa Andrzeja Maleszki, w której pojawiają się postacie z serii "Magicznej Drzewo". W pierwszej części porwano gadającego psa Budynia, w drugiej kłopoty ma Julka. Dziewczynka przenosi się do nowej szkoły i szybko wpada w kłopoty, ponieważ opowiada swoim rówieśnikom o przygodach z dinozaurami (opisanymi w książce Pióro T-rexa). Z tego powodu Julka staje się w klasie pośmiewiskiem. Jest zła i postanawia się zemścić, dlatego sięga po magiczny atrament i dzięki niemu wyczarowuje pudełko, w którym znajdują się trzy kary dla uczniów, którzy się z niej śmiali. Niestety, Julka potyka się o hulajnogę, a kary spadają na nią! Jedną z nich jest utrata głosu, a raczej zmiana własnego na głos kota! Z tego powodu nie będzie mogła porozumieć się z otoczeniem i poprosić o pomoc. Uratować Julkę będą chcieli oczywiście Kajetan i Budyń. Czy im się uda? Czy Julka ucieknie przed właścicielką lombardu, która będzie chciała ją złapać? Czy pokona stwora z dymu? Czy przetrwa wszystkie kary? Dowiecie się, jeśli przeczytacie!

Nowa książka o przygodach bohaterów serii "Magiczne Drzewo" jest zabawna i ciekawa. Trzyma w napięciu i bawi. Jest w niej wiele interesujących wydarzeń i wiele fantazji. Polecam miłośnikom tej serii i wszystkim, którzy jeszcze jej nie czytali.

Tosia


 

Zachęceni? Myślę że tak. Mnie Tosia do przeczytania "Magicznego Drzewa" nakłoniła i w ogóle nie żałuję. Nie dziwię się też dzieciom, że tak chętnie te książki czytają. Bohaterowie przeżywają ciekawe przygody pełne magicznych wydarzeń. Jednocześnie są dzieciom bardzo bliscy. W tym tomie szczególnie mocno widzimy to w scenach, których akcja rozgrywa się w szkole. Wielu rówieśników Julki może borykać się z podobnymi problemami, więc czytelnikom łatwo będzie się z nimi identyfikować. Myślę, że właśnie dlatego tak bardzo te książki lubią. 

Na tle innych książek dla dzieci i młodszej młodzieży "Magiczne Drzewo" wyróżnia oryginalna oprawa graficzna. Nie znajdziecie w tych książkach rysunków ani grafik. Są za to zdjęcia. Na nich zobaczyć można głównych bohaterów, miejsca akcji i wydarzenia, które opisano w książce. To jeszcze bardziej skraca dystans między bohaterem i czytelnikiem. Dlatego w ogóle mnie nie dziwi bardzo pozytywny odbiór tych książek wśród dzieci. Po ostatnim roku, kiedy obserwowałam fascynację Tosi tą serią, zawsze wymieniam ją wśród tych książek, które podobają się jej najbardziej. Z rozmów z innymi rodzicami wiem, że Tosia nie jest wyjątkiem, a grono miłośników "Magicznego Drzewa" stale rośnie, więc jeśli Wasze dzieci jeszcze jej nie znają, to gorąco Wam ją polecamy!


 

Bohaterowie Magicznego Drzewa. Stwór

Andrzej Maleszka

Znak Emotikon 2021


Komentarze

  1. Droga Mamo Tosi, twój komentarz jest oczywiście dobry i stosowny, ale dziś pochwała płynie do Tosi - ładnie ujęłaś zawartość książki i twoja recenzja bardzo mi się przyda przy wybieraniu prezentu dla dzieciaków w rodziny :) Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  2. myślę, że nie długo poznamy całą serię, bardzo mi się podoba ta historia :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie wskakiwaliśmy do świata tej serii, dzieciaki lubiły te przygody czytelnicze. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka rekomendacja to najlepsza rekomendacja, żeby sięgnąć po tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też czuję się zachęcona :) Tosia ewidentnie idzie w Twoje ślady i ma bardzo ciekawe spostrzeżenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. My tez chetnie czytamy serie o magicznym drzewie. Glownie dla tresci, historie sa swietne. Zaluje jednak, ze styl jest malo literacki i ze brak atrakcyjnych ilustracji... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz