"Z pajęczyny się urwałeś?!" (Wydawnictwo Dwukropek)

Za co lubię grudzień? Od kilku lat najbardziej za adwentowe książki dla dzieci. Przeczytałyśmy ich wiele, ale nigdy nie mamy ich dość. Dlaczego? Pewnie dlatego, że czytamy je tylko przez te 24 dni. Potem trafiają na półkę, a my odliczamy dni, żeby móc za rok do nich wrócić. Tak, te książki najlepiej czyta się w grudniu. W miesiącu, dla którego zostały napisane! Mam wrażenie, że w tym roku książek adwentowych ukazało się nieco mniej i większości adresowane są do czytelników od Tosi młodszych. Jest jednak i taka, która spodoba się zarówno przedszkolakom, jak i dzieciom znacznie starszym. 

 

Tytuł może niektórym nie będzie kojarzył się z Bożym Narodzeniem. Jednak jeśli w zdaniu Z pajęczyny się urwałeś?! zamienicie jedno słowo na "choinkę", otrzymujecie popularne powiedzenie, które akcent świąteczny w sobie zawiera. Bohaterowie też nie są przesadnie świąteczni. Oto z okładki spoglądają na czytelników pająk i mucha. Jest też tytułowa pajęczyna. Pięknie przyozdobiona, więc mogłaby to być wzruszająca świąteczna opowieść. Kiedy jednak zaczniemy tę książkę czytać, od razu trafiamy w sam środek dramatycznych wydarzeń. W pajęczynę złapała się mucha. Ku wielkiej radości pająka, który ma zamiar zjeść muchę w formie świątecznej pieczeni. Zanim to jednak nastąpi, mucha musi spędzić trochę czasu w pajęczej sieci. Wiele się w kolejnych dniach wydarzy. O wszystkim dowiedzą się czytelnicy. Czekają na nich 24 rozdziały pełne niezwykłych przygód!




Czy książka o przygodach muchy i pająka to dobra lektura na tegoroczny adwent? Zdecydowanie tak! Takiej historii jeszcze nie było. Jest z czego się pośmiać, jest nad czym się zastanowić. Są elementy zaskoczenia, są wydarzenia mrożące krew w żyłach i zaskakujące zwroty akcji. Są wątki kulinarne, opisy relacji między zwierzętami, które do złudzenia przypominają relacje między ludzkie. Jest, co czytać, jest o czym rozmawiać. Każdy rozdział skłania do rozmowy z dzieckiem. Rozmowy, która pomoże budować dobre relacje z innymi ludźmi. A te w Boże Narodzenie na pewno nam się przydadzą. Zresztą nie tylko w Boże Narodzenie, więc z czystym sumieniem polecam Wam tę niebanalną świąteczną opowieść z pajęczyną w tytule!





Z pajęczyny się urwałeś?!

Kai Pannen

tłumaczenie Emilia Skowrońska

Dwukropek 2022


https://dwukropek.com.pl/


Komentarze

  1. To z pewnością musi być ciekawa historia o przygodach muchy i pająka. Chętnie bym ją poznała :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś ostatnio nie ciągnie mnie do książek

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny pomysł:) faktycznie to zupełnie inna bajka niż te, które znamy. Lubię takie nieoczywiste połączenia, a w życiu nie skojarzyłabym tej historii ze świętami

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz