"Akademia Mądrego Dziecka. Wojny z mikrobami" (Wydawnictwo HarperKids)

Czy w dzisiejszych czasach wydawanie książek popularnonaukowych ma jeszcze sens? Pozornie nie. Nawet najwięksi miłośnicy książek będą musieli przyznać, że w tym przypadku internet zawsze będzie na wygranej pozycji. Wiadomości w internecie łatwo zmieniać i aktualizować. Książka, w momencie oddania do druku, aktualizowana być już nie może. Nowe informacje będzie można dodać dopiero w kolejnym, nowszym wydaniu. Mimo to, książki popularnonaukowe cieszą się ogromną popularnością. A ich największymi fanami są na pewno najmłodsi czytelnicy!

Książki popularnonaukowe adresowane do dzieci są jednymi z najbardziej dopracowanych i najstaranniej wydawanych książek. Nic dziwnego, że dorośli bardzo chętnie kupują je swoim pociechom. A kiedy dzieci nie widzą, sami je czytają. Dlaczego to robią? Bo z tych książek każdy dowie się czegoś nowego i ciekawego. Książka Wojny z mikrobami tę teorię potwierdza. Wydano ją w ramach serii "Akademia Mądrego Dziecka", jednej z najciekawszych dostępnych na naszym rynku wydawniczym. Nowy tom tylko mnie w tym przekonaniu utwierdził. Wojna z mikrobami spodoba się starszym przedszkolakom i uczniom szkół podstawowych. Czytając ją poznają różne mikroby i ich wpływ na losy świata. Zobaczą z iloma epidemiami i różnymi chorobami musieli mierzyć się nasi przodkowie. Przeczytają o epidemii dżumy, która w XIV wieku zdziesiątkowała ludność Europy i ospie prawdziwej, z którą borykało się z wiele pokoleń Europejczyków. Nie zabrakło rozdziału poświęconego grypie hiszpance i malarii. Pojawia się oczywiście, doskonale nam znany COVID-19, który cztery lata temu wywrócił nasze życie do góry nogami. Lata zmagań z epidemiami nauczyły nas się z nimi mierzyć. Ludzie wymyślali kolejne lekarstwa i sposoby na zapobieganie rozprzestrzenianiu się chorób. Pracowało nad tym wielu naukowców, którzy całe swoje zawodowe życie poświęcili zmaganiom z mikrobami. Wielu z nich trafiło na karty tej książki i może teraz zainspirować kolejne pokolenia do własnych poszukiwań.




Bardzo lubię takie książki. Mądre, interesujące i niebanalne. Wojny z mikrobami taką książką są. Choć jest to zdecydowanie literatura popularnonaukowa, to trudno się od niej oderwać! Wiedza w niej przekazana sama wchodzi do głowy. Książki takie jak ta rozbudzają chęć zdobywania informacji i poszerzania wiedzy. Pokazują, że nauka jest niezwykle ciekawa i warto się nią zainteresować. Wojny z mikrobami przekazują małym czytelnikom bardzo wiele informacji i robią to w ciekawy oraz zrozumiały dla dzieci sposób. Książka jest atrakcyjna nie tylko pod względem treści, ale również oprawy graficznej. Na każdej stronie zobaczycie liczne ilustracje, część tekstu umieszczona została w komiksowych dymkach. Nie zabrakło ramek z najważniejszymi informacjami i ciekawostkami, które warto znać. Dzięki temu czyta się tę książkę z uśmiechem na ustach, a wiedzę w niej przekazywaną zdobywa się z przyjemnością. Oby takich książek ukazywało się jak najwięcej!




Wojny z mikrobami.

Największe bitwy ludzkości z najmniejszymi formami życia

Gill Aebuthnott

ilustracje Marianna Madriz

tłumaczenie Wojciech Mikołuszko

HarperKids 2024


 https://harpercollins.pl/

Komentarze

  1. Akademia Mądrego Dziecka to świetna seria, która towarzyszy nam od lat. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam sięgać po kolejne wydania z tej serii. Są naprawdę świetne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę że fajna wartościowa ksiażeczka z której młody czytelnik czy czytelniczka dowie sie wartościowych przydatnych rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda, Internet oferuje natychmiastowy dostęp do informacji, ale książki popularnonaukowe mają swój niepowtarzalny urok. Cieszę się, że takie książki są wydawane.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma nic cenniejszego niż książki, które potrafią uczyć i inspirować. 'Wojny z mikrobami' zapowiada się bardzo obiecująco, a opisana w niej tematyka na pewno zainteresuje zarówno dzieci, jak i dorosłych. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz