"Koń, który nauczył się tańczyć" (Wydawnictwo Dwie Siostry)

Jeśli tęsknię za czymś, co robiłam w wieku szkolnym i z czego na przestrzeni lat zrezygnowałam, to do głowy przychodzi mi od razu jazda konna. Zdecydowanie, za końmi tęsknię najbardziej i mam nadzieję, że uda mi się jeszcze kiedyś do tego wrócić. W dzieciństwie o jeździe konnej marzy pewnie większość dziewczynek i nieco mniej chłopców. Wiele z nich gromadzi różne gadżety związane z jeździectwem, chętnie ogląda filmy o koniach i wyszukuje książek opowiadających o przygodach ich rówieśników, którzy cały wolny czas spędzają w stajni. 

Tym dzieciom śmiało polecić można przeczytanie książki Koń, który nauczył się tańczyć, trzeciego tomu serii autorstwa Clare Balding, który spodoba się wszystkim miłośnikom jeździectwa. Na kartach tej książki spotykamy 12-letnią Charlie. Dziewczynka kocha konie i poświęca im cały wolny czas. Gdyby tylko mogła, pewnie nie wychodziłaby ze stajni. Od pewnego czasu ma jednak na głowie kilka zmartwień, bezpośrednio i pośrednio związanych z końmi. Pierwsze to wypadek i choroba przyjaciółki, drugie - emerytura jej ukochanego konia. Wojownik nie startuje już w wyścigach. Przydałoby się znaleźć mu jakieś nowe zajęcie, żeby znowu poczuł radość życia. Czy występowanie na otwarciach supermarketów to dobry pomysł? Niekoniecznie. Charlie nie wyobraża sobie swojego ulubieńca w takiej roli. Ma zupełnie inny pomysł! Na dodatek do jego realizacji potrzebuje pomocy Polly. Wszystko układa się dobrze, do momentu, w którym dziewczynki wracają do szkoły i ich przyjaźń zostaje wystawiona na poważną próbę. Jak zakończy się ta historia? Przeczytajcie tę książkę i wszystko stanie się dla Was jasne.




Koń, który nauczył się tańczyć to trzeci tom przygód Charlie. Przyznam, że nie czytałam dwóch wcześniejszych. Nieznajomość wcześniejszych przygód bohaterów książki Clare Balding nie przeszkadzała mi, ale teraz bardzo chętnie poznam początek tej historii. Historii, która powinna przypaść młodym czytelnikom do gustu. Dla jednych będzie to opowieść o ich szkolnej codzienności. Dla innych - historia wielkiej pasji. Jeszcze innym spodoba się otwarte i szczere pisanie o problemach. Takich, z którymi każdego dnia borykają się młodzi czytelnicy. Takich, które mogą dotknąć ich bliskich i przyjaciół. Ta książka może dodać im otuchy, pokazać jak się nie poddawać i wychodzić cało nawet z najtrudniejszych sytuacji. Pokazuje wartość przyjaźni i udowadnia jak ważna jest gotowość do niesienia pomocy. Naprawdę warto ją przeczytać i polecać wszystkim dzieciom. Z powodzeniem można ją czytać głośno. Taką samą przyjemność sprawi dzieciom jej samodzielne czytanie. Duża czcionka i liczne ilustracje na pewno ułatwią czytanie. Bez względu na to, czy dzieci przeczytają ją samodzielnie czy wysłuchają jej czytanej przez rodziców, satysfakcja z poznania ciekawej historii będzie taka sama. A przecież właśnie radość czytania jest najważniejsza!




 

Koń, który nauczył się tańczyć

Clare Balding

ilustracje Tony Ross

Dwie Siostry 2024

wiek 8+


 https://wydawnictwodwiesiostry.pl/

Komentarze

  1. Podoba mi się, że nie trzeba znać poprzednich części. Myślę, że podsunę książkę córce sąsiadki, a mojej jak już podrośnie. Po prostu MAMA

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja córka odziedziczyła po mnie zamiłowanie do koni, przepięknych zwierząt, kontakt z nimi daje wiele radości, a książki z ich udziałem zawsze cieszą się popularnością w naszym gronie. Izabela Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  3. Opowieść, która z pewnością przemówi do serc dzieci. Dzięki za podzielenie się tą propozycją.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka musi być zabawna. Myślę że to dobra propozycja dla młodych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaś dostał ta książkę na urodziny, przeczytał ją w jednej wieczór . Z tegk co wiem bardzo mu się spodobała.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz