"Dinozaury. Niebędnik młodego paleontologa" (Wydawnictwo ToTamto)

Dinozaury... Znacie kogoś, kto choć przez chwilę się nimi nie zainteresował? Ja nie znam. Sama przeżywałam fascynację tymi ogromnymi stworzeniami. Stworzeniami tak wyjątkowymi, bo żaden człowiek ich nie widział. A to, co o nich wiemy to efekt żmudnej pracy paleontologów, którzy całe swoje życie poświęcają na poszukiwanie śladów pozostałych po tych prehistorycznych stworach. Dinozaury rozpalają wyobraźnię, budzą ciekawość i ogromne zainteresowanie. Nic więc dziwnego, że ciągle zyskują nowych sympatyków i entuzjastów. I, że cały czas ukazują nowe książki poświęcone właśnie im.

Bibliografię dla miłośników prehistorycznych gadów zasiliła właśnie książka Dinozaury. Niezbędnik młodego paleontologa. Najprawdziwsze kompendium wiedzy dla tych, którzy dinozaurami się interesują. Kilkadziesiąt stron pełnych wiedzy, kilkanaście różnych rozdziałów poświęconych prehistorii i żyjących w tym czasie zwierzętom. W każdym rozdziale nie brakuje odwołań do pracy paleontologa. Dowiedzieć się można na czym polega ich praca i, co konkretnie robią, żeby odkrywać i badać to, co po dinozaurach zostało. Na początek autorzy książki przybliżają czytelnikom dzieje Ziemi i dość dokładnie opisują to, co działo się na naszej planecie w tym czasie. Opisują, jak to się stało, że dinozaury przejęły władzę nad planetą. Opisują ich wielkie i silne szkielety oraz niesamowite ciała. W książce znajdziecie również opis życia rodzinnego wielkich gadów, technik obronnych, które stosowały i tego, w jaki sposób spędzały czas. Jeden z rozdziałów poświęcono rekordzistom w świecie dinozaurów. W książce znajdziecie również informację o tym, co przyczyniło się do zagłady dinozaurów oraz bardzo ciekawe rozdziały dotyczące skamielin. 




Książek dla miłośników dinozaurów ukazało się wiele i pewnie ukaże się jeszcze więcej. To temat-rzeka, to temat, o którym można pisać bez końca. Cały czas można w tej dziedzinie odkryć coś nowego, można wyciągnąć inne wnioski i coś innego napisać. Właśnie dlatego książki o dinozaurach cieszą się takim zainteresowaniem. Z każdej można dowiedzieć się czegoś nowego, każda coś innego zdradza i czegoś innego uczy. Ta również. Uczą się z niej nie tylko dzieci, ale również ich rodzice. Co prawda, Dinozaury. niezbędnik młodego paleontologa są adresowane do czytelników powyżej 9. roku życia (czyli takich, którzy czytają samodzielnie), to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zajrzeli do niej również ich rodzice i wszyscy inni dorośli czytelnicy. Ta książka zdecydowanie na to zasłużyła!

 



Dinozaury. Niezbędnik młodego paleontologa

konsultacja naukowa Ellen-Therese Lamm

ilustracje Daniel Long

tłumaczenie Adam Pluszka

ToTamto 2025

wiek 9+


 https://totamto.com.pl/

"Ale pupa" (Wydawnictwo Debit)

Literatura dziecięca to na pewno jeden z najbardziej różnorodnych gatunków literackich. Znajdziemy tu baśnie, powieści, wiersze, krótsze i dłuższe opowiadania, literaturę faktu, a także literaturę popularnonaukową. Ta ostatnia to gratka dla wszystkich ciekawych świata dzieciaków, które naprawdę mają w czym wybierać. Nowe książki popularnonaukowe adresowane do najmłodszych czytelników ukazują się regularnie i każdy młody czytelnik powinien wśród nich znaleźć coś, co go zaciekawi. Wiele takich książek poświęconych jest ludzkiemu ciału. Dzieci mogą się z nich dowiedzieć, jakie procesy w nim zachodzą, jak powinno dbać się o zdrowie i jakie tajemnice kryją się w naszym wnętrzu. To naprawdę wartościowe i ciekawe lektury, które odpowiadają na wiele dziecięcych pytań i, po które warto sięgać, kiedy dzieci zaczynają się czymś interesować.

Dziś pokażę Wam książkę, która porusza temat, który pewnie wzbudza zainteresowanie dzieci, ale rodziców wprawia raczej w zakłopotanie. Bo jak tu rozmawiać z dzieckiem o pupie?! Pupa, choć ukrywana i przykrywana, zawsze jest widoczna. Nie da się jej nie zauważyć. Może właśnie dlatego budzi takie zainteresowanie? Mają ją przecież wszyscy, nie tylko ludzie, ale również zwierzęta. I one swoich pup nie ukrywają. Przeciwnie, zwierzęce pupy odgrywają w ich życiu bardzo ważną rolę. Każdy widział chyba psy, które obwąchują swoje pupy. Każdy widział przymocowane do zwierzęcych pup ogony, którymi zwierzęta sygnalizują swój nastrój. Jednym zwierzętom pupy pomagają w kamuflażu, inne wykorzystują swoje pupy jako poduszki i kładą na nich głowę, kiedy śpią. Pawianom ich czerwone pupy pozwalają się rozpoznawać i trzymać w grupie. Są też takie zwierzęta, które swoich pup używają do ataku! A co z ludźmi? I ludzkimi pupami? Tu ciekawostek i ważnych informacji jest równie dużo. Jesteście ciekawi, jakie to tajemnice? To musicie przeczytać tę książkę!




Ale pupa to książka, która niektórych może oburzać. Bo jak to możliwe, że ktoś napisał książkę o pupach? Czy to naprawdę jest dobry temat na książkę? Odpowiem krótko - JEST! Tę książkę z zainteresowaniem przeczyta każdy, kto po nią sięgnie. To ciekawa lektura, pełna nie tylko ważnych informacji i ciekawostek, ale również humoru. Może i trzeba mieć do tej książki trochę dystansu, ale na pewno nie trzeba się jej obawiać. Ale pupa to genialna książka, ze świetnym tekstem autorstwa Evy Manzano i wspaniałymi ilustracjami, które stworzył Emilio Urberuaga. Doskonałe połączenie wiedzy i humoru. Ale pupa to książka, która zaspokaja głód wiedzy, uczy szukania odpowiedzi na pytania, które rodzą się w głowach czytelników. Pytań, które komuś mogą wydawać się niemądre. Pytań, na które dorośli nie będą chcieli (albo nie będą umieli) odpowiedzieć. Tu nikt niczego się nie boi ani nie wstydzi. Tu wszyscy czytają, poszerzają wiedzę i dobrze się bawią!





 

Ale pupa

Eva Mazano

ilustracje Emilio Urberuaga

tłumaczenie Karolina Jaszecka

Wydawnictwo Debit 2024


 https://soniadraga.pl/wydawnictwo-debit

"Zęby, ciosy i siekacze" (Wydawnictwo BABARYBA)

Czy latem można się uczyć? Nawet trzeba. Człowiek uczy się przecież przez całe życie. Ważne jest, żebyśmy uczyli się przez całe życie, ciągle rozwijali nasze zainteresowania i poszerzali horyzonty. Jak to zrobić? Przede wszystkim trzeba interesować się światem, zadawać wiele pytań i szukać na nie odpowiedzi. Gdzie? Każdy ma swoje sposoby. Ja lubię szukać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania w książkach. Jako dziecko uwielbiałam czytać i przeglądać różne encyklopedie, dziś z wielką przyjemnością zaglądam do książek popularnonaukowych. Także tych pisanych z myślą o dzieciach. I zawsze dowiaduję się z nich czegoś nowego.

Niemożliwe? A jednak! Taka właśnie jest prawda. Popularnonaukowe książki adresowane do dzieci to dla mnie szansa na nadrobienie braków w edukacji i poszerzenie wiedzy. Dobrze wiecie, że w szkole bywa nudno. Podstawa programowa bywa nieciekawa. Nauczyciele z pasją zdarzają się rzadko. Przez całe swoje życie myślałam, że nie interesuje mnie biologia. Przyrodę podziwiałam tylko dlatego, że jest ładna. Zwierzęta rozróżniałam, ale wiedziałam o nich niewiele więcej. Dopiero, kiedy razem z Tosią zaczęłam odkrywać literaturę dziecięcą, dowiedziałam się o nich znacznie więcej. Znam już tak wiele ciekawostek, że zdarza mi się usłyszeć, że zwierzęta muszą być moją wielką pasją. Być może tak jest. Wszystko dzięki niesamowitym książkom. Książkom pisanym z myślą o dzieciach, z których również dorosły bardzo wiele może się dowiedzieć.

Jedną z takich książek są Zęby, ciosy i siekacze. Pięknie wydana, niesamowicie interesująca książka adresowana do najmłodszych czytelników. Książka jest kontynuacją serii, którą zainaugurowały kochane przez wszystkich Pupy, ogonki i kuperki. Tym razem na warsztat wzięte zostały zęby. O tych, które mają ludzie napisano już wiele książek. O tych, które kryją się w paszczach zwierząt książki jeszcze (chyba) nie było. Pojawiają się w niej przeróżne zwierzęta. Od tych najmniejszych po największe. Spotkacie na jej kartach zarówno malutkie mięczaki, jak i ogromne fiszbinowce. Są dobrze wszystkim znane psy i koty, a obok nich rekiny i hipopotamy. Wszystkie interesujące. Jeśli zajrzymy do ich paszczy okazuje się, że bardzo się różnią. W zależności od tego, co jedzą i, co robią mają nieco inne zęby lub coś, co pełni rolę zębów. Różnią się budową, funkcją, a nawet sposobem "umocowania" w pysku. Jednym zwierzętom zęby rosną przez całe życie, inne wymieniają je (jak ludzie) tylko raz. Są też takie, które robią to częściej. Nie wierzycie? To macie najlepszy powód do sięgnięcia po tę książkę.



Otaczający nas świat jest fascynujący. Tajemnice natury mogą zaskoczyć każdego. Warto je poznać, bo ich odkrywanie to niesamowita przyjemność. Właśnie dlatego tak bardzo lubię takie książki. Zawsze czymś zaskakują, zawsze dowiaduję się z nich czegoś nowego. Zęby, ciosy i siekacze to książka, w której widać pasję. Pasję i talent autorki i ilustratorki. Pasję do przekazywania wiedzy i talent do wzbogacania ciekawej treści niebanalnymi i zachwycającymi wszystkich ilustracjami. Tak, tę książkę równie dobrze czyta się i ogląda. Ta książka to lektura dla wszystkich miłośników zwierząt. Pełna ciekawostek i ważnych informacji. Świetnie napisana i znakomicie zilustrowana. Tak ciekawa i wciągająca, że czyta się ją jak najlepszą powieść. Świetnie sprawdzi się jako prezent. Polecam z czystym sumieniem, bo jestem pewna, że zachwyci Was tak samo, jak nas!



Zęby, ciosy i siekacze

Marta Pokorska-Jurek

ilustracje Marta Rydz-Domańska

BABARYBA 2024


https://babaryba.pl/ 

"Twój genialny mózg" (Wydawnictwo Znak Emotikon)

Zabrzmi to banalnie, ale muszę to napisać. Ludzkie ciało to niesamowita machina. Tyle w niej elementów, a wszystkie (kiedy człowiek jest zdrowy) tak zgodnie ze sobą współpracują. Układy są ze sobą idealnie połączone, a ich współdziałanie pozwala nam oddychać, ruszać rękami i nogami, myśleć. Nad wszystkim czuwa nasz mózg, najważniejszy organ, który steruje wszystkimi innymi. I właśnie mózg jest głównym bohaterem książki, którą chcę Wam dziś pokazać.

Twój genialny mózg to pozycja, która musi się znaleźć w biblioteczce każdego ciekawego świata małego czytelnika. Nie jest to może najobszerniejsza pozycja poświęcona tajemnicom ludzkiego ciała, ale znajdziecie w niej wszystko, co potrzebne, interesujące i warte poznania. Od razu rzuca się w oczy niezwykła oprawa graficzna tej książki. Mniejsze i większe ilustracje od razu przyciągają wzrok. To nieodłączna część tej książki. Dzięki ilustracjom można poznać i zrozumieć jeszcze więcej. Bajecznie kolorowe rysunki przeczą nazywaniu mózgu szarą istotą! Bez niego przecież nic nie byłoby możliwe. Poza tym mózg wcale nie jest szary. Autor książki mówi o nim "mokra różowawa grudka". Grudka może niezbyt duża, ale jaka ważna! Dlatego warto poznać ją lepiej. I dowiedzieć się na przykład do czego jest nam potrzebny i za co jest odpowiedzialny. Na kolejnych stronach mali czytelnicy poznają budowę mózgu. Tę opisano nie tylko szczegółowo, ale przede wszystkim bardzo interesująco. Wyróżniając kolejne części mózgu i przedstawiając funkcje jakie pełnią w ludzkim organizmie. Jest w tej książce również część poświęcona zmysłom i fragment przybliżający tematykę związaną z pamięcią. Bardzo interesujące są strony nazwane "Poradnikiem właściciela". Tam dowiedzieć się można, co trzeba robić, aby nasz mózg dobrze się czuł i pracował na najwyższych obrotach. 




Ta książka ma niewiele ponad 30 stron. Mało, prawda? Mimo to zawarto w niej ogrom wiedzy. Naprawdę jest co czytać. Ta popularnonaukowa opowieść o ludzkim mózgu powinna zainteresować każdego. Kolorowe ilustracje przyciągają i zachęcają do zajrzenia do środka. A kiedy już się tam zajrzy, to potem nie można się oderwać. Chce się wiedzieć więcej i więcej. Ja już wiele razy pisałam o tym, że gdyby w czasach mojego dzieciństwa wydawane były takie książki, moje życie mogłoby się potoczyć inaczej. Kto wie, może studiowałabym biologię i na poważnie zajęła się naukami przyrodniczymi. A tak, uczyłam się ze znacznie mniej ciekawych książek. Na szczęście, dzięki Tosi mogę nadrabiać braki w edukacji i poszerzać swoją wiedzę korzystając właśnie z takich książek. I dobrze wiem, że dzięki nim wiedza sama wchodzi do głowy. Takie książki mają też inną, bardzo ważną cechę i zaletę. Pokazują, że zdobywanie wiedzy to przyjemność, a nauka to wielka przygoda. Warto wziąć w niej udział!




Twój genialny mózg

Philip Bunting

tłumaczenie Arkadiusz Gardaś

Znak Emotikon 2024


 

"Człowiek" (Wydawnictwo Debit)

Każde dziecko zastanawia się, jak to się stało, że pojawili się ludzie. To pytanie rodzi się w każdej małej głowie i prędzej czy później rodzice muszą udzielić na nie odpowiedzi. Czy nasze dzieci będą usatysfakcjonowane tym, co od nas usłyszą? To zależy, co im powiemy i w jaki sposób zaspokoimy ich ciekawość. Ja dziś przychodzę do Was z pomysłem na wspólne szukanie odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Przecież w ten sposób wiedza najszybciej wchodzi do głowy i najdłużej w niej zostaje!

Proponuję Wam dziś wspólne czytanie książek popularnonaukowych, które w interesujący dla małych czytelników sposób przybliżają dzieciom świat nauki. Komiks Człowiek to kompendium wiedzy na temat dziejów ludzkości. Skąd się wzięliśmy, jak to się stało, że opanowaliśmy naszą planetę. W podróż do przeszłości udamy się razem z głównym bohaterem tego komiksu. Tali przenosi się w czasie i epoka po epoce odkrywa tajemnicze i niebywale interesujące dzieje człowieka. Przystanek pierwszy to Afryka. Tali odwiedza terytoria dzisiejszego Czadu. Cofa się w czasie o 7 milionów lat. Tak rozpoczyna się jego podróż i wielka przygoda, której kolejne etapy śledzi się z zapartym tchem. W każdym odwiedzonym miejscu, w każdej epoce spotyka go coś ciekawego. Jak na dłoni widzimy ewolucję, zachodzące procesy i dokonujące się zmiany. Wszystko to doprowadziło do tego, co widzimy dzisiaj, czego jesteśmy uczestnikami i twórcami.



Pomysł na komiks popularnonaukowy bardzo mi się spodobał. Czytając go, śledzimy przygody głównego bohatera. Widzimy jakie miejsca odwiedzał i kogo tam spotykał. A spotykał i poznawał swoich (i oczywiście również naszych) przodków. Widzi, co robili i jak się doskonalili. Przygląda się ich codziennemu życiu. To wszystko znajdziecie w części komiksowej. Ale jest jeszcze druga, zupełnie inna strona tej książki. W niej znaleźć można ogrom informacji na temat ewolucji człowieka. To część popularnonaukowa. Pełna informacji dotyczących badań archeologicznych, ciekawostek z zakresu biologii i historii. Czyta się je z taką samą (a może nawet większą) przyjemnością jak komiks. To nie jest jedynie dopełnienie komiksu. To integralna, nieodłączna część Człowieka, bez niej ta książka nie byłaby kompletna. Tak samo jak niebanalne ilustracje, które sprawiły, że tę książkę czyta się z jeszcze większą przyjemnością. Dzięki nim, nawet te najbardziej skomplikowane kwestie stają się prostsze i znacznie bardziej przyjazne. Tak, Człowiek to książka, która sprawi, że ewolucja nie będzie miała już przed Wami żadnych tajemnic.




 

Człowiek. Podróż w czasie przez ewolucję

Susan Schadlich

Bea Davies

Michael Stang

tłumaczenie Agata Janiszewska

Wydawnictwo Debit 2024


 https://wydawnictwo-debit.pl/

Cztery ATLASY BIORÓŻNORODNOŚCI z Wydawnictwa JEDNOŚĆ dla dzieci

Myślę, że wszyscy dobrze wiecie, że najlepszym prezentem jest książka. To one oferują czytelnikom dalekie podróże i nowe znajomości. Poszerzają wiedzę i pobudzają wyobraźnię. Dla wielu osób, czytanie to najlepszy sposób na odpoczynek i najlepszy pomysł na spędzanie wolnego czasu. Kiedy czytamy książki naszym dzieciom, poświęcamy im całkowicie nasz czas i naszą uwagę. Dzieci to na pewno docenią i zapamiętają na zawsze. Wspólne i głośne czytanie to najlepszy sposób na rozbudzenie w dzieciach miłości do książek. Potem zaczną czytać je samodzielnie i myślę, że wielu dorosłych zatęskni za chwilami spędzonymi z dziećmi na czytaniu...


 

Książki, które chcę Wam dziś pokazać można czytać razem z dziećmi, ale dzieci mogą je też czytać samodzielnie. To lektury idealne dla dzieci, które interesują się przyrodą, zwierzętami i odległymi krainami. ATLASY BIORÓŻNORODNOŚCI, bo o nich mowa, to książki niesamowicie inspirujące i bardzo rozwijające. Do wyboru mamy cztery tytuły:

  • Zadziwiające zwierzęta świata,
  • Sekretne życie roślin,
  • Niezwykłe miejsca na Ziemi,
  • Tajemnice mórz i oceanów.

Każda jest inna i porusza nieco inne zagadnienia. Te cztery książki świetnie się uzupełniają, więc jeśli ktoś chciałby posiąść całą wiedzę z zakresu bioróżnorodności, powinien sięgnąć po wszystkie części. Wiedza zawarta w każdej z nich nie powtarza się, a poszczególne tomy bardzo dobrze się uzupełniają. Z książek dowiedzieć się można, które zwierzęta śpiewają pod wodą i sprawdzą, czy istnieją włochate kraby. Zajrzą na Madagaskar i poznają mieszkające tam zwierzęta. Przyjrzą się z bliska zwierzętom zamieszkujące okolice Bajkału. Poznają wychochola ukraińskiego i kukanga większego, niezwykłe zwierzęta mieszkające w różnych zakątkach świata. Dowiedzą się, że istnieje roślina zwana oślim ogórkiem i smocze drzewo. To oczywiście tylko namiastka tego, co znajdziecie w tych książkach. Każdy tom to ciekawostki, przydatne informacje i wiedza, którą warto mieć.




Te cztery książki mogą stać się pięknym prezentem dla ciekawego świata przedszkolaka albo ucznia. Kiedyś takie popularnonaukowe lektury dawało się dzieciom często, dziś (niestety) coraz rzadziej. Wiedzę zdobywamy w internecie i nie są nam potrzebne tego typu książki. A szkoda... Wiedzę przekazywaną w ten sposób zdobywa się bardzo przyjemnie. I myślę, że nie warto z tego rezygnować. Są tak pięknie wydane, że chce się po nie sięgnąć, kartkować, oglądać i czytać. Zdobywać wiedzę, poznawać świat, uczyć się nowych rzeczy. Uczyć się w bardzo przyjemny sposób, niemal niezauważalnie. Te książki pokazują, że nauka może być przyjemnością, a zdobywanie wiedzy przygodą. Ja sama z tych książek dowiedziałam się wiele, a młodzi czytelnicy dowiedzą się jeszcze więcej! 




 

ATLASY BIORÓŻNORODNOŚCI

znajdziecie na


 https://www.jednosc.com.pl/