"Elementarz ekologiczny" (Wydawnictwo Wilga)

Wpajacie swoim dzieciom zasady ekologii? Myślę, że każdy na to pytanie odpowie, bez większego wahania, że tak. Przyzwyczailiśmy się już do segregowania śmieci, wymieniliśmy żarówki na energooszczędne, coraz częściej przemieszczamy się na rowerach i kupujemy przyjazne dla środowiska samochody. Czy możemy robić jeszcze więcej? Na pewno!


 

Prawda jest taka, że robimy dużo, ale cały czas za mało. Moglibyśmy robić więcej, dlatego takie książki, jak niedawno wydany przez Wilgę Elementarz ekologiczny, powinien przeczytać każdy człowiek. Zwłaszcza ten, który ma dzieci. Bo, choć o ekologii, mówimy im na pewno sporo, to może niektóre z nich są dla dzieci niezrozumiałe. Takie książki, jak ta zdecydowanie pomagają zgłębić sens dbania o planetę. Autorki Elementarza ekologicznego podkreślają, że sytuacja jest dramatyczna i musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby jej pomóc.




Teoretycznej wiedzy w książce nie brakuje, ale najważniejsza jest praktyka. I to ona gra w Elementarzu ekologicznym pierwsze skrzypce. Dowiadujemy się, wiec jak możemy zmienić codzienne nawyki. Na początek segregowanie śmieci. Robimy to wszyscy, ale każdemu zdarza się popełniać błędy. Z książki dowiecie się, co dokładnie powinno trafić do konkretnych pojemników. Autorki tłumaczą także, dlaczego warto oddawać nakrętki od butelek na akcje charytatywne i mówią, co najlepiej zrobić z książkami, których już nie chcemy czytać. Radzą, jak zrobić kompostownik iprzypominają, że ubrań, których już nie nosimy wcale nie musimy wrzucać do śmietnika. Opowiadają o tym, co dzieje się ze śmieciami, kiedy opuszczają nasze osiedla i tłumaczą, które produkty spotykane przez nas na sklepowych półkach są najbardziej naturalne. Zdradzają sposoby na ograniczenie zużycia wody, energii i na rzadsze używanie plastiku. Pomysły, którymi dzielą się z czytelnikami są bardzo proste, a dzięki temu łatwe do wprowadzenia w życie. Często wystarczy zmienić niektóre nawyki i już przyczynimy się do poprawy sytuacji naszej planety. Czy to wystarczy? Od czegoś trzeba zacząć! A to jest bardzo dobry początek. Cytując autorki "Małymi krokami zmieniamy świat na lepsze!".




Elementarz ekologiczny jest ekologiczny nie tylko z tytułu. Książkę wydano na papierze posiadającym Certyfikat FSC, który świadczy o tym, że celuloza pozyskiwana do jego produkcji papieru pochodzi z lasów zarządzanych w sposób zrównoważony. Grzbiet książki znacząco wyróżnia się na tle innych, które możecie znać z księgarnianych i bibliotecznych półek. Realizuje on zasadę zero waste, co oznacza, że do produkcji książki użyto możliwie jak najmniej papieru. Sam grzbiet pozbawiony jest również dodatkowej tektury. A książka jest szyta naturalnym surowcem i nie jest klejona. Ekologiczna jest także okładka, która wykonana z tworzywa Arktika, czyli wysokiej, jakości kartonu, który jest biodegradowalny i nadaje się do recyklingu. Jak widzicie książki nie tylko uczą żyć eko, ale same tę zasadę realizują!


 
Elementarz ekologiczny

Patrycja Wojtkowiak-Skóra

Justyna Jednoróg

ilustracje Katarzyna Drewek-Wojtasik

Wydawnictwo Wilga 2020


https://www.gwfoksal.pl/ksiazki-dla-dzieci-wydawnictwo-wilga.html

Komentarze

  1. Staram sie uświadamiać moim dzieciom jak ważna jest planeta i ze trzeba o nia dbać. Taka książkę chętnie bym przeczytała z nimi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Elementarz prezentuje się bardzo sympatycznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba i kupię go dzieciakom :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz