"Baletnice. Przyjaciółki i rywalki" (Znak Emotikon)

Nie ma na świecie dziewczynki, która choćby przez chwilę nie marzyła o zostaniu baletnicą. Nawet te, które nigdy na własne oczy nie widziały przedstawienia baletowego, wzdychają myśląc o tiulowych sukienkach i złotych baletkach. Ile z nich realizuje te marzenia? Niewiele. Balet to ciężka praca, ogromny wysiłek dla organizmu i rzecz wymagająca niezwykłej siły charakteru. Nie każda dziewczynka, która w dzieciństwie o byciu baletnicą marzy musi nią zostać. Każda może jednak o balecie poczytać.


Taką szansę daje im nowa seria wydawana przez Znak Emotikon. Książki Elizabeth Barfety przenosi czytelników do szkoły baletowej. Nie jest to jednak zwyczajna szkoła, ale najlepsza szkoła baletowa na świecie. Znajduje się oczywiście w Paryżu i właśnie z Paryżem ta historia jest bardzo mocno związana. Pewnego dnia ogłoszony zostaje konkurs. Jego zwycięzca (a raczej zwyciężczynie) wystąpią w przedstawieniu w paryskiej operze. Dla początkujących tancerek to wielka szansa. Każda z dziewcząt chciałaby stanąć na tej scenie. Również trzy przyjaciółki, główne bohaterki Baletnic. Constance, Zoya i Maya nie chcą przepuścić tej szansy, ale ceną za spełnienie tych marzeń może być bardzo wysoka. Najwyższą może być konieczność poświęcenia przyjaźni, która jest między nimi. Ta, choć wydaje się mocna, może się zachwiać...




Czas prób i przygotowań będzie dla bohaterów tej książki (bo w szkole są nie tylko dziewczyny, ale również chłopcy) bardzo emocjonujące. Każda z dziewczyn ma własny pomysł na wygranie konkursu, ale będą również próbowały działać i ćwiczyć razem. Tylko, czy w takiej sytuacji nie wybuchną między nimi konflikty? Na dodatek każda z dziewczyn ma jeszcze życie prywatne, rodzinne oraz obowiązki szkolne. Konkurs jest oczywiście ważny, ale może są rzeczy jeszcze ważniejsze od nich? Bohaterowie tej książki będą musieli zdecydować, co jest dla nich najistotniejsze i czemu chcą się poświęcić. 




Przygody bohaterów Baletnic to ciekawa propozycja literacka dla dzieci w wieku szkolnym. Przede wszystkim pewnie dla dziewczynek, bo to pewnie one bardziej zainteresują się tą książką. Nie ma w tym oczywiście nic złego i nie świadczy to o Baletnicach źle. Mamy kino kobiece, kobiecą literaturę, możemy mieć również książki specjalnie dla dziewczyn. W książce Elizabeth Barfety czytelniczki znajdą bohaterki, które może uczą się w zupełnie innej niż one szkole, ale problemy mają bardzo podobne. Powody do radości również, więc szybko się z nimi zidentyfikują i jeszcze chętniej będą o nich czytać. Czytać nie tylko w towarzystwie rodziców, ale również same. Książka ma dość dużą czcionkę, dzięki czemu nawet mniej wprawione czytelniczki, nie będą miały problemu ze składaniem słów i zdań. Na pytanie, czy warto tę książkę czytać nie muszę już chyba odpowiadać, bo to jasne, że warto. Radzę jednak czytać ją szybko, bo wydawnictwo już zapowiada kolejny tom!



  
Baletnice. Przyjaciółki i rywalki

Elizabeth Barfety

ilustracje Magalie Foutreir

tłumaczenie Natalia Zmaczyńska

Znak Emotikon 2020

wiek 6+


https://www.znak.com.pl/


Komentarze

  1. Jestem przekonana, że córka z uśmiechem sięgnie do tej książki, przez kilka lat balet towarzyszył jej w życiu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To fakt,jako dziecko też przez chwilę o tym marzyłam. Do tej pory lubię od czasu do czasu na jakąś imprezę założyć tiulowe tutu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tego tytułu, uwielbiam tematykę baletu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie chciałam być baletnicą, ale zawsze fascynował mnie ich świat, bo balet, to nie tylko taniec, to cała kultura życia...

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna książka dla młodszych czytelniczek :) Miejmy nadzieję, że rozwinie wśród nich pasję do baletu :)

    Pozdrawiam,
    Karolina z TAMczytam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz