"Brygada Brawurowych Kur 2" (Wydawnictwo Akapit Press)

Lubicie lektury, które bawią do łez? Oto jedna z nich. Kontynuacja przygód bohaterów, których poznałyśmy ostatniego lata. Bawiliśmy się przy niej znakomicie i od razu miałyśmy ochotę na więcej, dlatego bardzo ucieszyła nas wiadomość o tym, że Brygada Brawurowych Kur doczeka się kontynuacji.

Nowa książka Adama Skrodzkiego dotarła do nas tuż przez najdłuższą w dotychczasowym życiu Tosi przerwą świąteczno-noworoczną. Nastroje nie były optymistyczne, w obecnej sytuacji o optymizm coraz trudniej, więc takie lektury są na wagę złota. Brygada Brawurowych Kur 2 znowu bawi, śmieszy i niemal czyta się sama. W miasteczku znowu sporo się dzieje. Do akcji wkraczają wandale o aspiracjach artystycznych. Ci "malarze", oprócz przeróżnych bazgrołów, malują na każdym zniszczonym przedmiocie charakterystyczny dla siebie znak. Jest to okrąg, w którym znajduje się zamalowany prostokąt. Akty wandalizmu zawsze mają miejsce nocą. Wandale nie ograniczają się do jednej części miasta, działają we wszystkich dzielnicach. Zawsze nocą. Niszczą pranie, kradną skarpetki, malują mury. Ludzie próbują złapać ich na gorącym uczynku, ale jeszcze nikomu to się nie udało. W kim jeszcze można pokładać nadzieję na rozwiązanie tej tajemniczej i bulwersującej sprawy? Oczywiście w Danielu i BBK, czyli Brygadzie Brawurowych Kur! Rozwiązanie sprawy nie będzie łatwe. Detektywi będą musieli się nieźle wysilić, a potem otworzą szeroko oczy ze zdumienia. Dlaczego? Bo takiego rozwoju sytuacji i motywacji wandali nie przewidział chyba nikt!




Nie będę Wam oczywiście zdradzać, co dokładnie wydarzy się na kolejnych stronach. Napomknę jedynie, że w sprawy wmiesza się wielka polityka i ludzie, których być może kojarzycie z gazet. Oczywiście ich nazwiska zostały zmienione, ale szybko domyślicie się o kogo chodzi i dzięki temu, czytając tę książkę będziecie bawić się tak samo dobrze, jak Wasze dzieci. Ba! Jeśli Wasze pociechy czytają już samodzielnie, to jestem przekonana, że będziecie podczytywać im tę książkę przez ramię. Ta historia bawi wszystkich. Absolutnie szalona, totalnie niebanalna i nieprzewidywalna. Bardzo zabawna, nieco życiowa. W sam raz na obecne czasy. Na pewno wprowadzi w nie promień słońca i ogrom uśmiechu. Czyli to, czego teraz jest nam wszystkim bardzo potrzebne.





 Brygada Brawurowych Kur 2

Adam Skrodzki

ilustracje Kasia Cerazy

Akapit Press 2020


 

https://www.akapit-press.pl/

Komentarze

  1. Pierwszy i drugi tom już czekają na spotkanie ze mną, na razie dzieciaki się na ksiązki sympatycznie rzuciły. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie książka może poprawić humor :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka ewidentnie do odstresowania! Niejeden dorosły by się świetnie przy niej bawił :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tytuł książki zauroczył mnie po całości - zupełnie w moim stylu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. już recenzja pierwszej części sprawiła, że miałam ochotę na tę lekturę, ale jak widzę, że jest już kolejny tom to chyba poczekam na zakończenie żeby od razu przeczytać całość :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem, jaka magia zak;lęta jest w kurach, ale ich przygody zawsze mega nas wciągają. Tych akurat jeszcze nie znamy, powtarzam - jeszcze, bo to nieuniknione.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz