"Plątanina zaklęć" (Wydawnictwo Literackie)
Dobre książki są jak dobrzy przyjaciele. Lubimy spędzać z nimi czas, zżywamy się z ich bohaterami i mocno przeżywamy ich przygody. Stają się nam tak bliscy, że często zastanawiamy się, co mogłoby się wydarzyć w ich życiu po zakończeniu przygód opisywanych w książce. Czasem mamy okazję się dowiedzieć. Siostry Wspaczne poznałyśmy już jakiś czas temu. Pierwsza książka o ich przygodach wywarła na nas ogromne wrażenie i z radością przyjęłyśmy do naszej biblioteczki tom drugi. Trzeciego zupełnie się nie spodziewałyśmy, ale sprawił nam wielką radość.
Radość jest dla początku tej książki bardzo ważna. Oto spełnia się ich największe marzenie. Opuszczają Wronoskał i rozpoczynają nowe życie w Wisiorknotkach. Wszystko jest dla nich nowe i inne. Nagle robi się cieplej, jest więcej słońca i znacznie bardziej kolorowo. Zmiana daje nadzieję na dużo szczęśliwsze i przede wszystkim dużo spokojniejsze życie niż do tej pory. Może i dom, w którym mają zamieszkać nie wygląda idealnie, ale na pewno wspólnymi siłami uda się zaprowadzić w nim porządek. Szybko okaże się, że nie będzie to tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Dom kryje w sobie mnóstwo sekretów. Dzieją się w nim dziwne rzeczy. Jakby tego było mało siostrom wydaje się, że w domu jest ktoś oprócz nich. Kolejne odkrycia nieco je uspokajają, ale dziewczyny szybko zorientują się, że tylko na chwilę. Dziwnych wydarzeń będzie coraz więcej. Otaczający ich ludzie przestaną wydawać się życzliwi. W sercach sióstr Wspacznych zacznie rządzić niepokój. Czy uda im się odnaleźć w nowym miejscu? Czy odkryją tajemnicę obrazu, który znalazły w domu? Czy uda mi się cofnąć groźne zaklęcie, które może mieć ogromny wpływ na ich życie w Wisionrknotkach?
Plątanina zaklęć to książka naprawdę poplątana, która nie pozwala czytelnikom nawet na chwilę oddechu. Wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Historia nie tylko trzyma w napięciu, ale przede wszystkim bardzo umiejętnie to napięcie buduje. Czytelnik szybko zżywa się z bohaterkami i bardzo mocno im kibicuje. Każdy, kto zacznie czytać Plątaninę zaklęć będzie życzył siostrom Wspacznym jak najlepiej. Czytelników zachwyci więź między nimi, ich wzajemna troska i gotowość niesienia pomocy tej, która pomocy w danym momencie najbardziej potrzebuje. To godna polecenia lektura dla wszystkich młodych czytelniczek i czytelników (choć czytelniczki będą pewnie nią bardziej zachwycone). Mądra, ciekawa, z ważnym przesłaniem. Pełna ciekawych bohaterów i interesujących wydarzeń. Dobrzy znajomi sióstr Wspacznych na pewno się nie zawiodą. Ci, którzy ich jeszcze nie znają, muszą najpierw nadrobić zaległości. Książki Michelle Harrison ściśle się ze sobą wiążą, więc musicie najpierw przeczytać wcześniejsze tomy. Nie zajmie Wam to jednak dużo czasu, bo te książki czytają się same!
Plątanina zaklęć
Michelle Harrison
tłumaczenie Łukasz Małecki
Wydawnictwo Literackie 2022
https://www.wydawnictwoliterackie.pl/
Ja jakoś nie przepadam za taką tematyką, ale na pewno znajdzie ona wielu zwolenników w różnych kategoriach wiekowych :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych książkach. Oprawa graficzna robi robotę! Okładki są przepiękne, i widzę też mapy takie jak lubię, kojarzą mi się ze Śródziemiem
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki. Nieklasyczne, tajemnicze i wciągające. Przepiękne okładki!
OdpowiedzUsuńNie sięgałam po takie książki. Chetnie bym zajrzała do niej
OdpowiedzUsuńOkładka przepiękna. Z chęcią sięgnęłabym po tą pozycję
OdpowiedzUsuń