"Tygrys" (Wydawnictwo Agora dla dzieci)

Na nowe tomy serii "Zwierzaki" czekamy niecierpliwie. Uwielbiamy te mądre książki opowiadające o przygodach czworonożnych (i nie tylko) bohaterów. Przeczytałyśmy wszystkie i z każdej czegoś nowego się dowiedziałyśmy. Powiem więcej, dzięki niektórym poznałyśmy niektóre gatunki tak dobrze, że ich przedstawicieli do tej pory kochamy całym sercem. Do tej pory bohaterami "Zwierzaków" były zwierzęta dzikie, ale polskim dzieciom (przynajmniej z nazwy) znane. Wśród nich pojawiły się między innymi wilki, niedźwiedzie, bociany, dziki i borsuki. Potem wpłynęła do serii "Zwierzaki" Ośmiornica Zośka. A teraz do tej menażerii dołączył tygrys!

Dołączył również nowy autor. Tygrysa napisał Cezary Harasimowicz, którego książki dla młodych czytelników są nam znane. To przecież spod jego pióra wyszła, kultowa już, Mirabelka (KLIK). W Tygrysie spotykamy dobrze znany czytelnikom duet pisarsko-ilustratorski, bo historię wymyślił Harasimowicz, a ilustracje stworzyła Marta Kurczewska. Akcja powieści rozpoczyna się we włoskim cyrku. To tu na świat przyszedł Tigre, główny bohater tej historii. Tygrys odkąd pamięta pracuje w cyrku. Nigdy nie był na wolności. Całym jego życiem jest mała klatka. Opuszcza ją tylko po to, żeby występować na arenie. Robić sztuczki, udawać grzecznego kotka i skakać przez płonącą obręcz. Ku uciesze widowni i ku swojej rozpaczy. Tigre nie jest szczęśliwy. I pewnego dnia postanawia się zbuntować. Przestaje robić sztuczki. Dyrektor cyrku nie zastanawia się długo. Postanawia sprzedać Tigre. Na nic prośby opiekuna i tresera tygrysa, na nic łzy innych pracowników cyrku. Tigre opuszcza cyrk, jego klatka zostaje załadowana do ciężarówki. Tigre i dziewięć innych tygrysów wyruszy w bardzo daleką podróż... Podróż, o której wielu z Was już kiedyś słyszało.




 

Historią zatrzymanego na granicy polsko-białoruskiej transportu dziesięciu tygrysów żyła trzy lata temu cała Polska. Te, które przetrwały transport w nieludzkich warunkach trafiły na jakiś czas do poznańskiego ogrodu zoologicznego. Cezary Harasimowicz przypomniał tę tragiczną historię i napisał najbardziej wstrząsającą ze wszystkich książek wydanych w ramach serii "Zwierzaki". Ukazały się już w jej ramach tytuły, które pokazywały człowieka ze złej strony. Jednak żadna nie wyeksponowała tego aż tak mocno. To, co ludzie zrobili bohaterom tej książki budzi sprzeciw i wyciska łzy z oczu. Na szczęście jest też iskierka nadziei. Na szczęście obok tych wszystkich złych ludzi są też ludzie dobrzy, którzy bezinteresownie niosą pomoc najsłabszym. Oni dają nadzieję zarówno bohaterom, jak i czytelnikom tej książki. Nadzieję i radość dają też ilustracje Marty Kurczewskiej. Wiele razy zachwycałyśmy się jej talentem, teraz robimy to po raz kolejny. Stworzone przez nią ilustracje doskonale oddają nastrój całej historii. Zmieniają się w zależności od tego, co akurat jest opisywane. Budzą absolutny zachwyt, doskonale dopełniają tę historię i sprawiają, że Tygrys staje się książką, której nigdy nie zapomnicie!





 

Tygrys

Cezary Harasimowicz

ilustracje Marta Kurczewska

Wydawnictwo AGORA 2022


Komentarze

  1. Z tej serii czytałam tylko trzy tytuły, ale chcę nadrobić też resztę wydań.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi podoba się kreska i ilustarcje w tej książce.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz