"Ach, strach!" (Wydawnictwo ADAMADA)

Znacie kogoś kto lubi się bać? Może sami uwielbiacie filmy grozy? A może Wasze dzieci chętnie słuchają książek, które u innych wywołują nieprzyjemny dreszcz i gęsią skórkę? Ja jako dziecko lubiłam historie z dreszczykiem. Dorastając skierowałam swoje zainteresowania w zupełnie inną stronę. Do książek z dreszczykiem wróciłam dzięki Tosi. Ona takie historie uwielbia, więc czytamy je razem. Czy się boimy? Trochę może tak, ale przede wszystkim dobrze się przy nich bawimy. Przy tej, którą Wam za chwilę pokażę również!

Katarzyna Ryrych to pisarka, która nigdy nas nie zawiodła. Jej książki zawsze przenoszą nas w wyjątkowe miejsca, pokazują niesamowitych bohaterów, którzy od razu zyskują naszą sympatię. Z Ach, strach! nie było inaczej. Błyskawicznie polubiłyśmy WampIrka i innych bohaterów tej historii. Za co? Za to, że straszni są tylko trochę. Tak naprawdę każdy z nich, choć jest duchem, wampirem albo zjawą, przeżywa bardzo zwyczajne problemy. Podobne do tych, które mogą przytrafić się czytelnikom. Z tego powodu stają się czytelnikom tak bliscy. A czytelnicy zatracają się w ich przygodach. Na przykład tej o małym nietoperzu, który nie jest tak piękny jak inne nietoperze, którzy nie lata tak sprawnie jak jego koledzy, a mimo to znajduje swojego opiekuna. Od tej pory idą (albo lecą) przez życie razem i przeżywają wiele przygód. Inni bohaterowie tej książki borykają się z problemami sercowymi. Jeszcze inni mają problemy w szkole, a kolejni w domu. Każdy ma swoje zmartwienia, każdy ma swoje radości. Ich historie chwytają ze serce! A czy budzą strach? 




Można się tych bohaterów przestraszyć. Ale strach szybko ustępuje miejsca sympatii. Wilkołaki, wampiry, strzygi - te nazwy może i brzmią groźnie, ale kiedy tylko pozna się ich bliżej, trudno będzie się do nich nie uśmiechać. Katarzyna Ryrych napisała książkę mądrą, wciągającą i niebanalną. Stworzyła opowieść pełną ciekawych bohaterów, zaskakujących wydarzeń i niespodziewanych zwrotów akcji. Do wspaniałej historii dołączyły tu piękne ilustracje. Stworzyła je Grażyna Rigall. Charakterystyczny styl ilustratorki doskonale wpasował się w klimat tej opowieści. Oprawa graficzna w połączeniu z niebanalną historią sprawia, że  Ach, strach! to książka, od której trudno się oderwać i, przy której nie można się nudzić (choć trochę można się bać).




 

Ach, strach!

Katarzyna Ryrych

ilustracje Grazyna Rigall

ADAMADA 2022


Komentarze

  1. Też uwielbiam sięgać po książki tej autorki, gdyż nigdy się nie zawiodłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Autorki nie znam, a książek i filmów grozy w dzieciństwie nie lubiłam i do dziś nie lubię. Raczej bym ich nie kupiła np. na prezent.

    OdpowiedzUsuń
  3. strach i sympatia ciekawe zestawienie emocji

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz