"Jaga i dom na orlich nogach" (Wydawnictwo Zielona Sowa)

Ta książka zwróciła moją uwagę już kilka miesięcy temu. Wypatrzyłam ją wśród zapowiedzi i wiedziałam, że dla uwielbiającej magiczne historie Tosi, ta książka na pewno się spodoba. A ponieważ w tej książce magia łączy się z tajemnicą i (niemal) kryminalną zagadką, to wiedziałam, że Tosia, której tego typu książki darzy ogromną sympatią, musiała dać się porwać tej historii. I dała!

 

Autora Jagi i domu na orlich nogach znamy z jego powieści dla dzieci Zuzanna Kociołek i Kraina Smaku (KLIK). Po powieści z kulinariami w tle, przyszedł czas na zupełnie inną opowieść. Maciej Rożen zabiera czytelników do Krakowa. Nie jest to jednak ten Kraków, którzy wszyscy dobrze znamy. Próżno tu szukać klimatycznych kawiarenek i muzeów pełnych cennych obrazów. Nie słychać rozmów we wszystkich językach świata ani dźwięku walizek obijających się o bruk. To nie jest Kraków jaki znamy. To Kraków pełen przedziwnych stworzeń, tajemnic, niezwykłych wydarzeń. Pewnie każdy, kto odwiedza to miasto, czuje gdzieś pod skórą, że takie rzeczy w Krakowie dziać się mogą, ale nikt nie widział ich na własne oczy i nie ma pewności, że na pewno się dzieją. Aż do chwili, kiedy zacznie czytać Jagę i dom na orlich nogach. Opowieść o dziewczynce, która postanowiła sprzeciwić się swoim rodzicom, złamać nałożony przez nich zakaz i (pewnie od razu pomyślicie) wpadła w tarapaty. Gdyby tak było nie byłoby źle. Zachowanie Jagi sprawiło, że w tarapaty wpadła jej rodzinna wioska i (przede wszystkim) jej rodzice. Mama i tata dziewczynki zostają porwani! Po co? Nie chcę Wam za dużo zdradzać, ale musicie wiedzieć, że tata Jagi, Lech Kurzastopka, jest hodowcą jaj, z których wykluwają się chaty na kurzych nogach. Czyżby jego porywaczom chodziło właśnie o umiejętności i wiedzę mężczyzny? Jaga nie wie, ale gotowa jest zrobić wszystko, żeby ich uratować. Gotowa jest nawet podpisać umowę z Janem Twardowskim. A on, jak dobrze wiemy z ballady Mickiewicza, do najuczciwszych ludzi nigdy nie należał.


 

To nie jest, wbrew temu, co można pomyśleć czytając tytuł, książka tylko dla dziewczyn. To historia dla wszystkich, którzy lubią dobrą i niebanalną literaturę. Historia Jagi wciąga i nie pozwala się oderwać. Pełna ciekawych opisów, zaskakujących zwrotów akcji i postaci rodem z mitologii słowiańskiej. Tak nam bliskiej, a jednak tak kiepsko przez nas znanej. Tutaj pojawia się mnóstwo postaci z niej pochodzących. Młodych czytelników na pewno zaintrygują ich nazwy, więc lektura Jagi i domu na orlich nogach, może stać się początkiem poznawania mitologii słowiańskiej i własnych poszukiwań. Dla tych, którzy będą chcieli poszerzać swoją wiedzę, Maciej Rożen przygotował niedługą bibliografię, w której znajdą tytuły dotyczące wierzeń Słowian. Oczywiście ta książka to nie tylko mitologia. To również wspaniała opowieść o przyjaźni, rodzinie, gotowości do poświęceń, umiejętności przyznawania się do błędów i naprawiania ich. Oprócz wszystkich dramatycznych wydarzeń, znajdziecie tu również ogrom humoru. Bo Maciej Rożen stworzył historię mądrą, ciekawą i wciągającą od pierwszej strony. Dlatego bardzo cieszymy się, że to dopiero pierwszy tom serii "Strażnicy wrót", która (mamy nadzieję, że szybko) doczeka się kontynuacji!



Jaga i dom na orlich nogach

Maciej Rożen

Zielona Sowa 2021


 

https://www.zielonasowa.pl/

Komentarze

  1. Bardzo ciekawa, sama chętnie bym ją przeczytała! Widzę, że u Ciebie często pojawiają się recenzje 'tajemniczych' książek. To także nasze klimaty czytelnicze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna okładka i w dodatku Tosi się podoba książka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem ciekawa propozycja, a nie mamy jeszcze tego rodzaju książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zapowiada się bardzo fajnie, na pewno się skuszę w najbliższym czasie :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz