Marcowe nowości z serii "Czytam sobie" (Wydawnictwo EGMONT)
To najlepszy czas na zmniejszanie "półek wstydu", na których latami gromadziliśmy książki, które kiedyś przeczytamy. Dziś możemy te półki uszczuplać. Oczywiście, jeśli jesteśmy w takim wieku, że już umiemy czytać. Dzieci, które tę umiejętność dopiero rozwijają i doskonalą. One swoich "półek wstydu" nie mają i trzeba stale dostarczać im nowości, które pozwolą na doskonalenie umiejętności czytania.
Pomocną dłoń do początkujących czytelników wyciąga wydawnictwo EGMONT. Właśnie ukazały się nowe książki z serii "Czytam sobie". Znacie ją zapewne, jeśli nie z półek w domowych biblioteczkach, to ze słyszenia. Jeśli nie macie jej jeszcze w domowych biblioteczkach, to tylko dlatego, że macie małe dzieci albo dzieci bardzo duże, które czytać umieją od dawna. Rówieśnicy Tosi tę serię znają doskonale. Dla większości z nich książki z serii "Czytam sobie" były pierwszymi samodzielnymi lekturami. Dla Tosi również i właśnie z tego powodu, mimo że czyta sprawnie, płynnie i dużo, zawsze rzuca okiem na premierowe tytuły. W tym miesiącu ukazało się pięć nowych książek. Trzy na poziomie 1 i po jednym na poziomach 2 i 3.
Poziom 1
Są to książki przeznaczone dla dzieci, które stawiają pierwsze kroki w świecie czytania. Na każdej stronie znajdują się bardzo duże ilustracje i niewiele tekstu. Wyrazy zbudowane są z podstawowych głosek, a zdania bardzo krótkie. A historie? Do tej pory ukazały się już chyba książki na każdy temat. Były opowieści oparte na faktach, mitach, z wątkami fantastycznymi. Trzy nowe tytuły bardzo mocno oparte są w naszej codzienności. W Kopercie z kotem Justyny Bednarek czytamy poznajemy Janka. Chłopiec ma dwie kuzynki, które zbierają kartki. Iza z kotami, a Ida z psami. Janek chce wysłać każdej z nich jedną pocztówkę, którą dziewczynki będą mogły dołączyć do swoich kolekcji. Wysłanie kartek do kuzynek okazuje się świetną lekcją życia i dla Janka, i dla czytelników. Chłopiec idzie na pocztę, gdzie uczy się wysyłać listy. Dziś robimy to rzadko, a ta umiejętność może się dzieciom kiedyś przydać.
Równie ważna jest książka Sylwii Majcher Samotny banan, która podejmuje bardzo ważny temat marnowania jedzenia. Bohaterem opowieści jest banan w cętki. Wielu na takiego banana nie zwróci uwagi, a on nadaje się do jedzenia. Można zrobić z niego pyszne placki, dodać do owsianki. Warto zwrócić na niego uwagę w sklepie, kupić, zapakować do ekologicznej torby wielokrotnego użytki i w domu cieszyć się jego smakiem.
Dwie mądre książki uczą i bawią. Trzecia przede wszystkim bawi. Bawią się również bohaterowie tej historii. Justyna Bednarek napisała książkę o kotach. Wiosną mają ochotę na zabawę, dlatego zamiast leżeć na kaloryferze, ruszają nad staw, a tam spotykają inne kotki. Szare i puchate. Takie, które wcale nie mają czterech nóg! Wiecie o jakie kotki chodzi? Zapewne wiecie i dzieci też wiedzą! Nikt jednak nie wie, jak ta historia potoczy się dalej. I dlatego każdy będzie się przy jej czytaniu dobrze bawił.
Poziom 2
Wyprawa Kon-Tiki, nowość z poziomu 2 przeznaczonego dla nieco bardziej wprawionych czytelników. Z trudniejszymi wyrazami, dłuższymi zdaniami i większą ilością tekstu. Tematyka tych książek również jest nieco poważniejsza. Joanna Jagiełło opisała opartą na faktach historię pewnej wyjątkowej podróży. Grupa żeglarzy postanowiła na tratwie przepłynąć trasę z Peru na wyspy Polinezji. Podróż miała miejsce w 1947 roku, a dzieci czytające Wyprawę Kon-Tiki poznają jej szczegóły i sekrety. Jednocześnie będą doskonalić umiejętność czytania. Wszystko po to, żeby jak najszybciej zacząć czytać jeszcze trudniejsze książki.
Poziom 3
Bitwa Warszawska 1920 roku czyli Cud nad Wisłą to lektura bardzo aktualna. W tym roku przypada setna rocznica tej bitwy. Czy nasze dzieci coś na jej temat wiedzą? Podejrzewam, że nie. Teraz mają szansę poszerzyć swoją wiedzę i zobaczyć tę historię z perspektywy dzieci niewiele starszych od nich. Zosia i Antek Pietraszkowie mimo młodego wieku stali się żołnierzami i wzięli udział w Bitwie Warszawskiej. Książka Ewy Nowak daje czytelnikom szansę na poznanie historii Polski, ważnych nazwisk z nią związanych i wydarzeń, które czasem zmieniały jej bieg. Książka jest znacznie dłuższa od tych na niższych poziomach (ma prawie 70 stron), pojawiają się w niej trudne wyrazy (ich znaczenie znaleźć można w znajdującym się na końcu książki słowniczku). Znacznie mniej jest ilustracji, bo te wprawionym czytelnikom nie są już tak bardzo potrzebne.
Nie umiem powiedzieć o serii "Czytam sobie" złego słowa. Dlatego tego nie zrobię! Wspaniali autorzy, znakomici ilustratorzy, ciekawe tematy, interesujące historie. To musi się podobać. To musi być czytane. Dlatego bardzo gorąco polecam je wszystkim, którzy chcą, żeby ich dzieci pokochały książki. Zwłaszcza te czytane samodzielnie!
Książki z serii "Czytam sobie" znajdziecie na
Mamy tę książeczki. Plus tego siedzenia w domu jest taki, że i my możemy nadrobić zaległości czytelnicze. 🙂
OdpowiedzUsuńPodeśle ten blog mojej koleżance co ma małe córki.Na pewno będzie z tego powodu bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że bardzo lubię tę serię. Mamy już kilka sztuk w swojej kolekcji.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii książek być może dlatego, że jestem już za duża, albo za młoda na własne dzieci. Ale bardzo mi się podobają książeczki dzięki czemu dzieci z przyjemnością mogą uczyć się czytać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://www.carpe--diem.pl
Sympatyczny zestaw ciekawych przygód czytelniczych, nic tylko chwytać książki i je przeżywać. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że za miesiąc moja córka sama będzie czytać takie książki. Póki co cieszę się z tej domowej edukacji, bo nadrabiam z nią braki. Niestety, ale poziom zerówki jest niższy niż był poziom przedszkola, a panie wysyłają nam zadania na poziomie tych, które moja córka robiła w przedszkolu jako 4-latka...
OdpowiedzUsuńTo już jak siedzimy w domu to będziemy nadrabiać zaległości w czytaniu. Dobrze, że teraz chyba wszystko można zamówić z dostawą do domu. Bez wychodzenia się odbędzie, a biblioteczka się powiększy :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie dzięki szukałam czegoś właśnie dla dzieci do nauki czytania będą idealne
OdpowiedzUsuńKoty i kotki zapowiadają się ciekawie :)
OdpowiedzUsuń